Polska poezja

Wiersze po polsku



W parku

– Ojej – dziwi się chłopczyk-
a kto to ta pani?

-To pomnik Miłosierdzia,
czy czegoś takiego-
odpowiada mama.

-A dlaczego ta pani
taka po…o…o…poobijana?

-Nie wiem, odkąd pamiętam,
zawsze taka była.
Miasto pownno coś z tym w końcu zrobić.
Albo wyrzucić gdzieś, albo odnowić.
No, już już, chodźmy dalej.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 4,00 out of 5)

Wiersz W parku - Wisława Szymborska