Polska poezja

Wiersze po polsku


Obłoki przychodzą, odchodzą

Obłoki przychodzą, odchodzą, błądzą nade mną. A cóż mnie one obchodzą, gdy ciemno? Czym żyje każde żyjątko? Trwaniem! A ja […]

Do Anki w Paryżu

Na ulicy Vaugirard pewnie deszcz i mgła, grudzień. A ja myślę sobie, że Tyś tamtędy szła, przez odludzie. Pójdziesz przez […]

Na odjezdne

Żadne wiersze tu nie pomogą alkohol ani łzy: pójdziemy inną drogą — ja i ty. Ale wiersz się sączy i […]

***Anka

Anka, to już trzy i pół roku, długo ogromnie, a nie ma takiego dnia, takiego kroku, żebym nie wspomniał o […]

Kometa

Ach, myśli opętane, bezładne, bezradne! Ach, słowa niepojęte twardego wyroku! Przez wicher sie przedzieram, wśród wichru upadnę, jak wicher huczy […]

W zachwycie i grozie

Moja córka, moja córka umarła!… Jak sercu powiedzieć: nie płacz, kiedy rozpacz serce przeżarła, a to serce wyrwać i zdeptać. […]

Słowo o Stalinie

Władysław Broniewski SŁOWO O STALINIE III „Rewolucja – parowóz dziejów”… Chwała jej maszynistom! Cóż, że wrogie wiatry powieją? Chwała płonącym […]

Druga w nocy

Druga w nocy. Nie mogę spać i żonie spać nie daję. No! – spać nie mogę na „psiamać”, a lipiec […]

Scherzo

I znów jak wczoraj będzie lało, a sercu zda się: już tak zawsze… listopad, tragik oszalały, umiera w chmur amfiteatrze. […]

List z więzienia

Córeczko miła, ja z więzienia do ciebie piszę list. Ponuro wieczór w noc się zmienia, od dworca słychać świst, za […]

Słońce

Słońce mnie piekło w Uzbekistanie, w Persji i w Palestynie – i pierwsza myśl : niech zginie! a druga myśl: […]

O wilgach

Bardzo rozsądnie mówi żona: „Noc późna. Rzuć już te wiersze…”, a noc majowa, noc nieznużona kołysze się w ciepłym wietrze. […]

Jasność

Obudziłem dobrego pisarza, byłem trochę zawiany; to się zdarza, jestem z tego przesadnie znany. Obudziłem go w dobrym celu i […]

Oświęcim

Ja chcę wdychać warszawskie powietrze, w tym powietrzu jest moje żona, puszczona z dymem po wietrze. Powietrze – to ona. […]

Strona 7 z 13« First...3456789101112...Last »