Nocna jazda

Podczas nocnej jazdy przez Francję
Nowe były zapachy zwykłości –
Deszcz i siano, i las w powietrzu
Tworzyły ciepłe przeciągi w otwartym samochodzie.

Drogowskazy bielały bezlitośnie.
Obiecywały, obiecywały Montreuil, Abbeville, Beauvais,
Które przyszły i odeszły,
Za każdym razem razem spełniając swoja nazwę.

Postękujący zapóźniony kombajn
Broczył ziarnem w poprzek swoich świateł.
W lesie dogasało ognisko.
Małe kafejki zamykano jedną po drugiej.

Myślałem o tobie nieustannie
O tysiąc mil na południe, tam gdzie Włochy
Położyły udo Francji, w tej przyciemnionej strefi.
Twoja zwyczajność była tam czymś nowym.

(2 votes, average: 3,50 out of 5)

Podobne wiersze:

Nocna jazda Już jedziemy tak od paru godzin A na drodze najmniejszego ruchu Sen za gardło chwyta niecierpliwie Ale skup się jednak […]...

Droga od Kezmarku Nieskończoność we mnie trwa – lśnią szmaragdy czarnych borów – lśnią szmaragdy czarnych borów. Na kaskadzie nimfa łka w grotach […]...

Niedźwiedzie Niedźwiedzie dzielą się na brunatne i białe oraz łapy, głowę i tułów. Mordy mają dobre, a Oczka małe. One lubią […]...

Moja nocna dziewczyna A najbardziej to ja lubię moją nocną dziewczynę przychodzi do mnie cichutko na palcach kiedy już wszyscy śpią gdy tylko […]...

Nocna piosenka o mieście Nocna piosenka o mieście W mieście jak ryby tramwaje A miasto jak studnia bez dna A niebo jak żuraw a […]...

Nocna podróż Pod nami aż się kotłuje. Pociąg jedzie. Hotel Astoria drży. Szklanka wody na skraju łóżka świeci w tunelach. Śniło mu […]...

Nocna przechadzka Spogląda księżyc na leśne gęstwiny, Na bazyliki przejrzyste ruiny. W martwym opactwie dwa żółte szkielety Błądzą w poświaty martwocie głębokiej: […]...

Pożegnanie Nie musisz mnie prosić do stołu Ani pytać czy mam pracę Chleb Książkę I okruszek nadziei Daruj sobie numer mojego […]...

Myślałem, że to sen Myślałem, że to sen, lecz to prawda była: Z nadziemskich jasnych sfer do mnie tu zstąpiła, Przyniosła dziwny blask w […]...

Las Ścieżka biegnie boso do lasu. W lesie jest dużo drzew, kukułka, Jaś i Małgosia i inne małe zwierzątka. Tylko krasnoludków […]...

Ścieżka Nie była to ścieżka prawdy lecz po prostu ścieżka z rudym korzeniem w poprzek igliwiem po boku a las był […]...

Ja do ciebie nie mogę, nie mogę Ja do ciebie nie mogę, nie mogę… Przyjdź ty, lesie, do mnie, do kaleki. Lub choć jedno drzewo wyślij w […]...

Stara Anglia Odnalazłem Starą Anglię między kartkami „Dawida Copperfielda” a „Życiem i myślami Tristrama Shandy” Rozciągała się pomiędzy rozdziałami jak molo przerzucone […]...

Śmierć pospolita Tadeuszowi Żebrowskiemu Czym była naprzód nasza śmierć: Bezradne białe mrówcze jaje Zgubione w lesie młodym lesie Pod dębem płuc przy […]...

Nad brzegiem Żwirem brzegu idąc ponad rzeką, Przystanąłem nagle jak przykuty. Zmarłe szczęście błysnęło wspomnieniem I przez setną część żyło minuty. Niebo […]...

Cienie Tak. Tym razem nie mialem juz wyboru. Musiałem odejść. Myślałem kiedyś o tym jak łatwo jest byc kretynem. Ten ciagly […]...

Tęsknię ku tobie, o szumiący lesie! I Tęsknię ku tobie, o szumiący lesie! Ku twoim pieśniom, które wiew wiosenny W bezmierny przestwór na swych puchach niesie, […]...

Jagnię i wilcy Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie. Dwóch wilków jedno w lesie nadybali jagnię; Już go mieli rozerwać; rzekło:”Jakim prawem?” „Smacznyś, […]...

KATALOG Najpierw róża, co różą żadnego nie jest ogrodu – do którego nie wiedzie nawet boczne wejście. Dalej, bezkrwista jak leukemia […]...

Madonna Dolorosa [„… żelazny posąg z kolcami do wewnątrz, w którym zamykano przestępcę”… ] Coś w mym sercu dziko pęka – w […]...

Różowe ucho Myślałem Znam ją przecież dobrze Tyle lat żyjemy razem Znam Ptasią głowę Białe ramiona I brzuch Aż pewnego razu W […]...

Mały wierszyk Małe słonko mały księżyc mały piesek Małe jedzono i małe kochanie I cos małego, dla czego warto żyć W małym […]...

Niepokój W zwiędłym lesie jest ptaków wołanie, wołanie bez powodu w zwiędłym lesie. Lecz to okrągłe ptaków wołanie spoczywa w chwili, […]...

Zawieszenie broni Zaczyna się od jednego albo dwóch żołnierzy Po których idzie jeszcze jeden albo dwóch, Niosąc koszyki na ramionach. Wygląda na […]...

Lekcja anatomii Gdy anatomię poznawałem z czaszki na lekcję przyniesionej, to nie o kościach tych myślałem lecz o Arkadii utraconej Myślałem wtedy […]...

Sny dziecinne Sny dziecinne pachniały wanilią. Jak oderwać to życie od trwogi? Te dni jak małe bożki w oliwkowym lesie – – […]...

Zaszumiał ciemny Zaszumiał ciemny, głęboki las, żałość się po nim niesie, niezmierny smutek, ogromny ból zaszumiał w ciemnym lesie. Czemuż, o lesie, […]...

Noc na preriach Noc na preriach, Już po kolacji, przygasa, tli się ognisko, Zmęczeni emigranci śpią, owinięci w koce. Sam idę w ciemność, […]...

Słowo i ciało Przyszła do mnie prosto z pian Kiedy smutno wiądłem sam Sącząc napój nazywany „małe jasne” Przyszła do mnie z piwa […]...

Moja gwiazda Pod wieczór nadziei spojrzałem na ciebie – A byłaś jak niebo we zmroku; I gwiazda mi moja zabłysła na niebie, […]...