Polska poezja

Wiersze po polsku



Oczekiwanie

Ani słowa. Nie wyrąbiesz.
Kilof – pióro.
A tu wiatr na wielkiej trąbie
Jedzie górą.

A tu Panny i Bliźnięta.
Wielkie pługi.
I pieluszka już rozpięta
Do żeglugi.

Och, syneczku! O, córeczko,
O, nieznani!
Płynie sobie me pióreczko
Do przystani.

A w przystani siedzi żona
Nastroszona.
I przyciska mnie do łona,
Zgłupiałego Posejdona…
Żona, żona.

Z tomu „Ballada rycerska”, 1956


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,00 out of 5)

Wiersz Oczekiwanie - Stanisław Grochowiak