Polska poezja

Wiersze po polsku



Sonet 71

Gdy umrę, żałuj mnie tak długo, miły,
Póki nie zabrzmi dzwon posępny, czarny,
Ostrzegający świat, że porzuciłem
Dla najmarniejszych robaków świat marny.
Czytając wiersz ten zapomnij o ręce,
Która pisała, gdyż tak cię miłuję,
Że lepiej byś mnie nie pamiętał więcej,
Jeśli cię pamięć o mnie zafrasuje.
O, jeśli wiersz ten obejmiesz spojrzeniem,
A ja spoczywać będę skryty w glinie,
Nie igraj nawet mym biednym imieniem,
A miłość twoja niech z mym życiem zginie,

By nie mógł mądry świat, twą boleść widząc,
Żalu twojego po mnie witać szydząc.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Sonet 71 - William Shakespeare
«