Polska poezja

Wiersze po polsku



Już nie wróci, nie wróci

Już nie wróci, nie wróci
Młodości mojej burza-
Czas się przede mną króci,
A za mną się wydłuża…

Rośnie cmentarz krwi mojej,
Maleje las mych czynów-
Cóż się śmierci ostoi?
Popiół z traw i z wawrzynów.

Rosną kopce spopieleń
Najdroższych borów serca-
Jaki-że to wydzierca
W proch zagrobił ich zieleń?

Nie strzelałyż w obłoki?
Nie rosłyż ziemi chwałą?-
Czas po nich przegnał roki,
I cóż z nich pozostało?…


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Już nie wróci, nie wróci - Władysław Orkan