Polska poezja

Wiersze po polsku



Łubin

Stały. Coś oznaczały. Samym swoim staniem

I gotowością. Każdy z nich wyniosły,

Niedostępny. Lecz był, stał, pewny niezachwianie.

Kwiat zórz różanopalcych, granatowych nocy.

Najpierw torebka nasion, różowość i lazur.

W niej – sypkość szczypty szeptu, obietnicy rychłych

Wież łubinu: erotyków przyszłego czasu,

Muśniętych niebem za to, że spod ziemi wyszły.

Pastelowość tych wież, ich stożkowatość obła!

Przez całe nasze lato, mimo groźby ścięcia,

Z każdym dniem blednąc, nie ustępowały pola.

I nic z tego nie było czymś nie do pojęcia.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,00 out of 5)

Wiersz Łubin - Heaney Seamus