Polska poezja

Wiersze po polsku



Wtóry list zakochanej

I czemuż znowu list piszę w udręce?
Nie pytaj, miły, jaka w tym przyczyna,
Bo cóż ci powiem, nieszczęsna dziewczyna…
Ach, wiem, że tych kart dotkną twoje ręce.

Gdym sama, w dali – niech list przypomina,
Że w moim sercu płoną najgoręcej
Zachwyty, smutki, nadzieje dziewczęce.
To się nie kończy – ani nie zaczyna.

I cóż ci powiem? Że o twych ramionach
W snach i marzeniach, i w myśli, i w mowie
Me wierne serce roi potajemnie…

Tak kiedyś stałam w ciebie zapatrzona,
Nie rzekłszy słowa… Cóż rzecz miałam – powiedz –
Gdy cała istność spełniła się we mnie.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Wtóry list zakochanej - Johann Wolfgang Goethe