Polska poezja

Wiersze po polsku



Odkąd ta, z którą takeśmy się miłowali

Odkąd ta, z którą takeśmy się miłowali,
Umarła, zamieniając byt na ziemskiej scenie
Na jakże wczesne duszy swej wniebowstąpienie –
Myśl moja krąży tylko w owej niebios dali.
Uwielbienie umarłej umysł doskonali
W szukaniu Boga (tak nas prowadzą strumienie
Do źródeł); lecz choć moje zgasiłeś pragnienie,
Choć Cię znalazłem – ciągle święty żar mnie pali.
Po cóż jednak chcieć więcej Twej miłości, skoro,
Wszystko dając w posagu, swatasz moją duszę
Z jej duszą; gdy nie tylko drżysz, że Ci odbiorą
Moją miłość anioły i święci, lecz muszę
Koić Twą zazdrość czułą, która wciąż przeczuwa,
Że świat, ciało i Szatan z praw Ciebie wyzuwa. Przełożył
Stanisław Barańczak


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Odkąd ta, z którą takeśmy się miłowali - John Donne