Polska poezja

Wiersze po polsku



Kyrie

Czasami moje życie otwierało oczy w mroku.
Uczucie, jakby ulicami ciągnęły tłumy
ślepe, niespokojne, spieszące do cudu,
podczas gdy ja niewidoczny tkwię w miejscu.

Jak dziecko, które zasypia strwożone
wsłuchując się w ciężkie kroki serca.
Długo, długo, aż świt wniknie promieniami w zamki
i uchylą się drzwi ciemności.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Kyrie - Tomas Tranströmer