Polska poezja

Wiersze po polsku


Spojrzenie

Nic nie powróci. Oto czasy już zapomniane; tylko w lustrach zasiada się ciemność w moje własne odbicia – jakże zła […]

Hymn wieczorów miejskich

Miasto tańczy drżącego kankana w barwnym mleku świateł rozproszone dyszy niebo jak zgaszony dywan namarszczony z flandryjskich koronek asfalt ślisko […]

Okno na zachód

Horyzont jak kuty w ciężkim złocie, A taki lekki jak wspomnienie piór, Jak dziecinny obrazek można zdjąć go ze ściany […]

Świat obok

Na wybrzeżu uduszonym przez płynące drzewa w obrzeżach dymi zmierzchu niebieski opar i alejami przechodzi śpiewny, wielki cień zgubionego w […]

Krajobraz

Gwiazdy – łzy światła, opadła noc przez szyby wybite arkad… noc odpływa w nadgęstłą przestrzeń w czarnych, wodą cieknących barkach. […]

Cień z obozu

Przychodził do niej we śnie długi cień, chłód wiał, w błękitne szkło przemieniał dłonie; słyszała co dzień kroki. Wiała mokra […]

Psalm 3. O łasce

Cóż mi, Panie, żem lepszy od cieni? W ich tłumie Ognia Twoich objawień rozróżnić nie umiem Od cieni, które we […]

Młot

Czuję Twój młot przejrzysty – Panie, Który mnie kruszy z nocy w noc, I wiem: gdy skruszy – zmartwychwstanie Niebieski […]

Żyjemy na dnie ciała

Żyjemy na dnie ciała. Na samym dnie grozy. Rzeźbi nas głód cierpliwy – i tną białe mrozy. U okien przystajemy. […]

Podróż wiosenna

Noc na fujarkach gwiazd gra mi do snu Wiatr chłodnym płaczem dżdżu szyby osnuł Chmur lazurowy dźwięk brzmieje ciężko Dzwięk […]

Śmierć kukły

Zasłoń firanki, szklana madonno złudzenia! Już nie ma nic za oknem, którym uwiądł pejzaż. Noc, w którą tylko wieczór śmiercią […]

Warstwy

Z pętli latarń jak wzrok ku tobie oderwać? Oto miasto umarłe od żalu. Ulicą przechodzi ślepy pies dozorcy, a różowe […]

ŚNIEG

Ileż dziś skrzydeł ptasich spadło i zgasło, jakbyś sam w anielski ich trzepot się dostał? Rzeźbi cisza spokojny gotyk – […]

Kolęda

Aniołowie, aniołowie biali, na coście to tak u żłobka czekali, pocoście tak skrzydełkami trzepocąc płatki śniegu rozsypali czarną nocą? Czyście […]

O mój ty smutku cichy

O mój ty smutku cichy, smutku gwiazdek, maleńkich, nazywałem, szukałem, brałem ciebie do ręki. Jak to się ciało twarde tak […]

Wina

Wśród drzew, co są jak płaskie, zielone motyle, Święty Jerzy cwałuje po czerwonej ścieżce Na koniu, co się wznosi, a […]

Gdy za powietrza zasłoną

Gdy za powietrza zasłoną noc pocznie kształty fałdować I czuje się jak wielkie ptaki rosnące za chmur kwiatami Zmierzch schodzi […]

Warszawa

Bryła ciemna, gdzie dymy bure, Poczerniałe twarze pokoleń, Nie dotknięte miłości chmury, Przeorane cierpienia role. Miasto grożne jak obryw trumny. […]

O Ty mój smutku cichy

O ty mój smutku cichy, smutku gwiazdek maleńkich, Nazywałem, szukałem brałem ciebie do ręki. Jak to się ciało twarde tak […]

Groteska

Grom się nagle stoczył. Dym za nim frunął, złąmany trzasnął jak patyk. Drgnął nieboskłon jak przerażone oczy, Zanim się rozpadł […]

Zamknięty echem

Stąd: niebo jest duże jak niebo południa, którego nie przepłynąłeś, nie przepłyniesz. Po salwach dnia wystawiony na cel gwiazdom miniesz […]

Ty jesteś moje imię

Ty jesteś moje imię i w kształcie, i w przyczynie, i moje dłuto lotne. Ja jestem zanim minie wiek na […]

Z lasu

Las nocą rośnie jak jezior poszum. Droga kołysze we mchu, we mchu. Ciężkie kolumny mroku się wznoszą. Otchłanie puste z […]

Psalm 4

Boże mój. Ja przed Tobą ołtarz ciała rozdarty. Ja – jednym sumieniem rodzony, dymię tysiącem martwych. Nie tłumacz mi ptaków […]

Piosenka księżyca

W skośny stół z matowej czerni księżyc wylał płytką rzeką szumią ciszą w szklany werniks gwiazdy spadłe niedaleko w gęstej […]

Wybór

Uczyniwszy na wieki wybór, W każdej chwili wybierać muszę. J. Liebert Noc zielona była, po dniu skwarnym Głębokość jej szumiała […]

Orfeusz w lesie

1. Zamysł On jak wygłoś dwustronny zestroił miłość pieśni i miłość niewiasty. Teraz ucho ciszą leśną poił, kiedy w strumień […]

Znów wędrujemy

Znów wędrujemy ciepłym krajem, malachitową łąką morza Ptaki powrotne umierają wśród pomarańczy na rozdrożach Na fioletowo-szarych łąkach niebo rozpina płynność […]

BAJKA

Ludzie prości i zbrojni, więc smutni, wchodzili na okręty omszałe; niebo grało podobne do lutni srebrnej chyba i kwiatem pachniało. […]

Dno

Patrz! Jest tylko dno głębokie i sine, mdławoduszne niebieską flegmą, jest tylko śmierć i jej barwny rynek nakrapiany czerwonym kitem […]

Rozstanie

Wróć… Szata cieni z ramion wagonom opadła, Światło białą żałobą zalało mi oczy, Źółty blask rozświeilinych latarń krzyczał ostrzem, Po […]

Pragnienia

Co dzień kochając cię płaczę, tęsknię za tobą – patrząc, oczy mi popieleją, wiedzą, że nie zobaczą. A z ciebie […]

Lew w klatce

Ruda chmura gradowa – zakuta w kształt znużonego kota, poziewając otwiera smutek jak krajobraz z różu i złota. Potem oczy […]

***Nie to

Nie to, co mi się śniło, alem co krwią przepłakał, to widzę, gdy się schylę nad wodą, w której ptaki […]