Polska poezja

Wiersze po polsku



Druga pieśń profana

Jak zwierzęta.

Bez telefonu.

Bez samochodu.

Bez wstydu.

Bez komputera.

Jak zwierzęta.

Nie odróżniający seksu od miłości.

Nie odróżniający prymasa od premiera.

Z tylko jedną ambicją: zasnąć

W cieple.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Druga pieśń profana - Marcin Świetlicki