Sam ze wszystkim

Sam ze wszystkim

Ciało opina kości

Do środka

Dają mózg i

Czasem dusze

I kobiety rozbijają

Wazony o ściany

A mężczyźni pija za

Dużo

I nikt nie znajduje

Tego właściwego

Ale ciągle

Szukają

Wpełzają do łóżek

Wypełzają z łóżek.

Ciało opina

Kości i

Ciało szuka

Czegoś więcej niż

Ciało.

Nie ma żadnych

Szans:

Wszyscy jesteśmy w pułapce

Własnego losu.

Nikt nigdy nie znajduje

Tego właściwego.

Miejskie składowiska się wypełniają

Śmietniki się wypełniają

Domy wariatów się wypełniają

Szpitale się wypełniają

Cmentarze się wypełniają

Ale nic się

Nie spełnia.

(2 votes, average: 5,00 out of 5)

Podobne wiersze:

Tylko… gdzie w tym wszystkim my? Więc oto masz wszystko to czego pragnie każda z nas Dobrego męża cudowne dziecko dom i psa Mówisz, że w […]...

Domus aurea XI (A przede wszystkim ty…) A przede wszystkim ty, więcej pokory W sobie na przyszłość miej. Nie bądź tak skory Do wykrzykników: Słońce! Szczyty! Lazury! […]...

Próba rozwiązania mitologii Bogowie zebrali się w baraku na przedmieściu. Zeus mówił jak zwykle długo i nudnie. Wniosek końcowy: organizację trzeba rozwiązać, dość […]...

McDonald´s Znajduję ślad twoich zębów w moim mieście. Znajduję ślad twoich zębów na swoim ramieniu. Znajduję ślad twoich zębów w lustrze. […]...

Prześlizgując się ponad wszystkim Prześlizgując się ponad wszystkim, przez wszystko, Poprzez Naturę, Przestrzeń i Czas, Jak okręt wodami sunący – Nie tylko życie samo, […]...

Rada wszystkim stanom Wszytkie stany Na przemiany Upadajcie, Wyciskajcie Z powieki Łez rzeki Sędziemu Świętemu. Boskie rany Jako ściany Niech zasłonią I obronią […]...

Do kogoś, kto umrze niebawem Spomiędzy wszystkich ciebie to wyróżniam i tobie przekazuję zlecenie: Umrzesz – niechaj inni gadają, co żywnie im się spodoba, kłamać […]...

Jeszcze wszystko może się zdarzyć Jeszcze wszystko może się zdarzyć Jeszcze przecież tutaj żyjemy Chociaż dziwne maski nosimy na twrzach Choć grozimy Niebu i Ziemi […]...

Jeśli upadnę Jeśli w drodze do celu Potknę się, zwątpię i stracę duszę Potwierdzi bez namysłu ten kto mnie znał Że tak […]...

Przebudzenie Kiedy opadła groza pogasły reflektory Odkryliśmy że jesteśmy na śmietniku w bardzo dziwnych pozach Jedni z wyciągniętą szyją Drudzy z […]...

Trochę o duszy Duszę się miewa. Nikt nie ma jej bez przerwy i na zawsze. Dzień za dniem, rok za rokiem może bez […]...

Dusza Duszę się miewa. Nikt nie ma jej bez przerwy i na zawsze. Dzień za dniem, rok za rokiem Może bez […]...

Gazela o miłości nieprzewidzianej Nikt nie pojmował Ciemnej magnolii twego łona I nikt nie wiedział, że w zębach Zamęczyłas kolibra miłości. Tysiąc motyli perskich […]...

Impresja letnia Wietrzyk z pieprzykiem Pieprzyk z wietrzykiem Opina na biodrach tkaniny Rzeźbi niechcący Pod wiatr idące Rozkwitające dziewczyny Suknie szeleszczą Intymnych […]...

Okna W ciemnych pokojach, w których moje dni mozolne przeżywam, ciągle chodzą od ściany do ściany, próbując znaleźć okna. To będzie […]...

Bez marzeń (dreamlessly) stare, siwe kelnerki nocą w kafejkach poddały to już i kiedy zmierzam chodnikami światła patrząc w okna domów opieki widzę, […]...

Martwy Dom Miasta Przy miejskiej kostnicy, przy bramie Chodząc bez celu, kierując się dźwiękiem dzwonków Stanąłem zadziwiony – bo oto! kształt odrzucony, przywieziono […]...

Grzyby W nocy, bardzo Biało, dyskretnie, Bardzo cicho Nasze palce, nasze nosy Chwytają glinę, Zdobywają powietrze. Nikt nie widzi nas, Nie […]...

BUT WHY Canthia Kaminsky, dziewczyna nie z tego świata; z tego drugiego; w tym znalazła się tydzień temu (w pierwszym dniu od […]...

Kiedy czekasz aż świt jak włamywacz wśliźnie się przez zasłonę aby odebrać ci życie Wąż wpełzał do dziury, a ona poprosiła: opowiedz mi o sobie. i opowiedziałem jak dawno temu pobito mnie w jakimś […]...

Dla marilyn m Namiętnie wślizgujesz się w rozżarzony popiół, natchnienie waniliowych łez twoje pewne ciało zapalało mężczyznom świece w ciemności nocy, teraz twoja […]...

Maszyna do zmywania naczyń W miłości jesteśmy pedantyczni. Daty. Godziny. Tresowane króliki. Żadnych problemów z wypadającymi włosami. Trzy razy dziennie przypływy idiomów. Od dwunastej […]...

Gwiazda, która spadła Nigdy nie pojmą tego, co robisz zamiast tego wolą raczej ośmieszyć Cię kiedy stajesz się słaby Chcą patrzeć jak migocze […]...

Come to Me Niosłem ci kanapeczkę z serem. Była druga w nocy, wszyscy spali, sklepy zamknięte ale w barze I Love You dostałem […]...

Wizja kości zmarłych „Kości zmarłych, zeschłe kości! rzecze Ezechiel, słucham słowa Pana”. Ezechiel połączył te kości. Połączył palec ze stopą, stopę z kostką, […]...

Tryb życia Kawa i papierosy. niedoczekanie. niedoczekanie na to, że ——- i na to, że ——– żadnych, zupełnie żadnych nowych mięśni, żadnych […]...

Toruń płonie (ciało i krew) Mój brzuch jest nagą ścianą, na którą projektor Rzuca ciemne fetysze, jestem brudną ścianą Klubowej toalety. Wibrujące ciepło, Nieustępliwa przeszłość, […]...

Plotki Chcą się dowiedzieć czegoś więcej o mnie Pisma pobożne dostojne A więc: Mam dwie ręce lewą i prawą Dwie nogi […]...

Kasyda nieprawdopodobnej ręki Jeśli czegoś chcę, to jakiejś ręki, Jakiejś ręki krwawiącej, jeśli to możliwe. Jeśli czegoś chcę, to jakiejś ręki, Choćby nadejść […]...

My dwoje Tak długo dawaliśmy się zwodzić, my dwoje. Teraz przemienieni, bystro umykamy, jak umyka Przyroda. My jesteśmy Przyrodą, długo nieobecni, teraz […]...