Pod każdym słowem
Pod każdym słowem Pod każdym słowem które się waha I więźnie w zębach co też się wahają Pod każdym słowem […]
Pod każdym słowem Pod każdym słowem które się waha I więźnie w zębach co też się wahają Pod każdym słowem […]
Nienapisana Weź płaszcz, byś całkiem nie zdrętwiała i zamknij oczy, abyś nie widziała – Nie po mej drodze pogoda ni […]
Skłoń się ku trawie Skłoń się ku trawie, jej rzęsy Zakratowują czyjś śpiew; To śpiew martwych tnie swe więzy. Skłoń […]
Od tłumacza: Jiří Orten był poetą niewątpliwie wybitnym, tyle że strasznie monotematycznym w swoich smutencjach i przy tym nierównym w […]
Usta pieśni Gdy Pan Bóg tworzył świat (ach, jak to było dawno), To kolibę ugniótł w koliberka, Wziął drzewa, psy, […]
Zadymka nicości Odrasta znów wszystko, co ścięte. A ręka, która zerwała, Chce, by jej ofiarę po kwiatostan zżęto. Odrasta znów […]
Pogrzeb Zbolały czas. Gaj. Cmentarz liściasty. Pochód się zatrzymuje. I tyle łez tam z przodu! Kapią na szaty, Na czerń […]
Zachód Śmierć zdejmie hełm i już go więcej nie nałoży I zetrze z czoła pot, Karabin głęboko do miękkiej ziemi […]
Smutna Niebo, pod którym ty jesteś. Świat z rzeczami zgaszonymi. Wzruszenie, choć łzy schną deszczem, nie będzie z nimi. Kto […]
Dziewczyna i drzewo Co broni dziewczynie, by sobie zerwała Zielone ulęgałki? Kiedy chce zrywać przałki, Co tak przeszkadza, w czas […]
Dalekie świtanie Z oddali światło. Strach. I coś się złego niesie. Ciało, ma obłuda, wciąż rytmem chce mnie wołać, broniącym […]
Czarny obraz Darmo strzelają lejce, próżny jest bicza ruch, nie trafi, nie ma cię więcej, na darmo strzelają lejce odkąd […]
W złocistym śnie W złocistym śnie wszystkie strzemionami są rzeczy mrok cicho prześwieca i pije nocy dech kto śpi jest […]
Po śmierci Tam za tą skałą To, co ujrzysz (jak gdybyś stracił wzrok) Pochłonie cię. Tam za tym promieniem Jest […]
Płatki Zaszyte w mięciutkim gieźle Wciąż płaczą i noc łzę niesie, Lecz to zbyt mało im przecie, Ptak winy płacz […]
To o co prosi wiersz Naprawdę chciałbyś zrobić To o co prosi wiersz? W ustroniu łkać z miłości I ręce […]
Gardło pieśni Więdnie oddech na oknie. Zapomniałaś tu o nim, Tkwił w twych płucach cień zimy, Choć oczy jesień miały. […]
Noc zestraja się (Ćwiczenie) Noc zestraja się z wiatrem. Noc zestraja się z mrokiem. Noc się właśnie zaczyna. A ja […]
Tęsknota Koła, koła poplątane, ale jedno nagle wstanie. Rozszerza się – zwęża potem, martwej róży ma istotę z oberwanymi płatkami, […]
Wiersz lata Jest lato na palecie. Ach, wersy z dawnych dni, ty zdanie w jasnym kwiecie, pogromco głupich zim, jak […]
Wierna Wierny tak, że w większym świetle nie da się już być. Za tę troskę dzięki wielkie. Będę wiernie gnić. […]
Pewnego dnia Pewnego dnia przyjdzie do ciebie dziecko. Przyjdzie i poprosi Abyś znów rzekł mu coś smutnego i wesołego. Co […]
Słowo Wokół nas będzie wszak ten czarny welon nocy Poznasz go i za mgłą gdy w mroku się zatoczy Aż […]
Mała elegia Odeszli przyjaciele. Ma miła w dali śpi. Na zewnątrz – wielka ciemność. Sam sobie mówię słowa. A lampa […]
Wiersz ćmy Zćmiewa się w sadzie bzowoćmowym. O, woni pod kwitnącym słowem! Nieboskłon łzy rozlewa krwawe na stokrotki, na ćmy, […]
Ćwiczenie w zmierzchu O, zmierzchu, dokąd zmierzasz w mżawie, o, kopuło zmierzchu nad nawą Kościoła nieba! Zeszyt w paski W […]
Skała u jeziora Słucham jeziora, co z bólu dotyka głębi. Choć chora, rozfaluje Stary grzbiet, lecz w dno znów go […]
Treny Jeremiasza O, Panie surowy, porywczy Boże lęku, do ciebie mknie śpiew, co stanął na chwilę, tę chwilę, do której […]
W nocy Chleb modlitw jest wyżebrany, A nocny wiatr poniżenia dziko świszcze. Na siebie tylko świecicie, Światła. Męki, tylko męka […]
Ujście pieśni Leje się z ust i ujść, w bezbrzeżność rozlewa się w głos, jest bardzo zawiedziona, kibić ma tak […]
Od tłumacza: 31 rozdział Księgi Joba, do którego nawiązuje tytuł, jest różnie dzielony na wersy: w przekładzie użytym przez Ortena […]
Przedwiośnie Gdy poćwierkuje ptak, Bo śpiew mu w gardle jeszcze się nie rodzi, dzwoneczek słyszę, lekko padający: wstawajcie, trawy, przebudźcie […]
Pełnym głosem Nie jestem prochem! Lampa niech świadczy za mnie, Lampa i światło dnia. Śmierć udaje grozę. Wirzy się, miota […]
Marcowy poranek Dziurawa przyszłości O przyszłości z dziur W której śmierć jest czymś z wielkiej mądrości Ją zawsze będziesz chciał […]
Droga do mrozu Upuścisz życie, życie upadnie, rozbije się. O małe ledwo westchnienie od tego, który z miłością cię ściska, […]
Deszcz Słyszycie ten deszcz? I ja też go słyszę Jest pewnie z pierza gąsiątek Tak miękko upada podczas gdy piszę […]
Świrzepa Wiedziesz mnie po łąkach, ta strzała mnie nie zrani, Wyleci w górę, do najwyższych wysokości, gdzie płyną chmurki w […]
Pierwsza elegia Przebieg boleści zawsze nieświadomie Idzie przez ludzi. Bliży się ku końcu, Choć się nie począł wciąż, i od […]
Po muzyce O, nie jest bezdenna, jest tylko pogrążeniem, którą dotknąć da się kobiet z łez zbudzonych i śmierć przenocować, […]
Biały obraz Był zbożny grudzień. Na zbielonych polanach z paletą w ręku stał ktoś. Śnieżyło, wciąż śnieżyło, do jego malowania. […]
Dziewczęcy Bawi się dziewczę piersiami swymi i jest to niewesoła gra. Jest na łożu, niedaleko zimy, z kolanami lekko ściśniętymi […]
O kraje szczęścia O, kraje szczęścia, kraje spokoju Gdzie jest wasz skraj, gdzie kraj skraju macie? Jak się oddycha, jak […]
Martwa wiosna To takie łatwe: glina, która spulchniasz, Zawilców źródła ziemne… Cyprysu zieleń we mnie jest tak pulchna, Nachyla się […]
Topielica Za lic swych zwiewność płynęłaś potokami w dziedzinę ciemną między odległymi brzegami za lic swych zwiewność Nieroztropnie zbłąkana uchwyciłaś […]
Mgła Stok trochę nachylony. Na udeptanym klepisku, na sercu zła, tam, gdzie ramiona, znów cię poznaję, o, dawna, znów jesteś […]
Listopad Jak mały wasz płacz, jak tęsknoty wasze młode, Jest taki czas, i czas ten was odnajdzie, Gdy przyjdzie stary […]
Chwieje mi się ręka Czemu ciągle się płacze gdy boli Skoro każda ulga Wraca cię Czemu ciągle się płacze czy […]
Wiersz o późnym lecie – Wykonasz zadanie? Jak z owoców ma soki, Zrywanych w chwilę, Chwileczkę po dojrzeniu. Wykonam. W […]
Smutne wyznanie Najczystsze światło jest gdy świta I przecież przyjdzie ta chwila W oddali zginie ci mój obraz I pod […]
Pierwszy wiersz Na pamięć mleka kapiącego I sosny, i jerzyka I chleba, co się nie przejada, I gniewu na swych […]