Polska poezja

Wiersze po polsku



DO

Daremnej połóż kres udręce
I dni minionych nie odsłaniaj;
Nie znajdziesz nic w nich, co by więcej
Powodów dało do kochania.
kochasz, ja wierzę – to i dosyć;
Lepiej, byś nie wiedziała – kogo,
Puste i mroczne moje losy
Bólem cię tylko przejąć mogą.
Świętego szczęścia takiej duszy
Nie zgubię i wyznam szczerze,
Żem na współczucie nie zasłużył,
Że wszystkim gardzę w równej mierze;
Że to, co serce miało w cenie,
Trucizną teraz serce parzy,
Że miłe dziś mu jest cierpienie
jak własność, brat albo towarzysz.
Za jedno słowo swej miłości
Weź życie moje miast podzięki;
Lecz nie domagaj się przeszłości –
Ja nie sprzedaję swojej męki.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (2 votes, average: 3,50 out of 5)

Wiersz DO - Michaił Lermontow