Polska poezja

Wiersze po polsku



Pną się we mnie czarne kwiaty

Pną się we mnie czarne kwiaty –

Złote kwiaty,

Krwawe kwiaty.

Nim Adonai przeklął Kainowe plemię,

Wirowały już te światy

W ogniach Mocy i Tronów –

I z kryształowych dzwonów

Płynęły w rajskich melodiach na ziemię.

Ach, moich szaleństw złowieszcze bachmaty

Wichrem spadających komet

Uniosły mię w zamek Chimery –

Gdzie na krzyżach rozpięte

Ciała męczonych Andromed

I niemych Sfingów twarze wniebowzięte.

(… fosforycznie przyświecają

W studniach głębokich –

Jednookich

Olbrzymów do się zapraszają…)

Na rubinowym szczycie, oplątana w liany

Zodiaków i w sennych mgławic protosfery –

Ta Jeruzalem piekielna.

Jako płonące świeczniki

Żarzą się wichrem rozszumione cedry.

Wśród kolumn czarnych olbrzymiej katedry

Zaklęta postać leży Bereniki.

(…a hymn jej grają

Zimowe bezdroża –

A skrzydła nad nią roztaczają

Samumy…)


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Wiersz Pną się we mnie czarne kwiaty - Tadeusz Miciński
 »