Drogi nocne

Kiedy zabolą nas nogi tysiącem drzew,
pójdziemy dalej księżycem – przez słup oporu – postój,
gdy noc jak pręt leszczynowy gwiazdami się gnie
w niebo prosto.

Drogi pętlami udusiły las.
Hukiem oczy zmęczone drogę przenoszą w uśpienie.
Kilometr każdy – w serce głaz.
Spoza
brzęczą kroki – kilometrowe kamienie.
A w wydmach ciężej wiatru
śmierć swoją mówią mi w usta gwiazd konające szerszenie
i znów
z dróg lasy spływają jak z rynien
w okrzyki lip cichsze od żalu
…..
zresztą
wieczór jest dziś zmęczony i jak księżyc – płynie.

(2 votes, average: 4,50 out of 5)

Podobne wiersze:

Klštwa podróżnego po wskazaniu mu złej drogi ROBERT GRAVES (1895-1985) Travellers Curse After Misdirection (from the Welsh) May they stumble, stage by stage On an endless pilgrimage, […]...

Słucham co mówią usta twe na wargach Słucham co mówią usta twe na wargach moich w milczeniu pustego kościoła – – – Mówią o trwodze i przesmutnych […]...

Pełnia Pełnia rośnie jak w dzieży Dom rośnie w pełni Rosnę na krześle przed domem Dom rzuca dom na kilometr Krzesło […]...

Francesca Przyszłaś spoza nocy I były naręcza kwiatów w twoich dłoniach. Teraz powrócisz spoza zamętu ludzkich myśli, Spoza dzikiej wrzawy głosów, […]...

Octavio Paz – Świt pod gołym niebem Usta i ręce wiatru Serce wody Eukaliptus Obozowisko chmur Życie rodzące się z każdym dniem Śmierć rodząca się z każdym […]...

Dwa momenty nad jeziorem Motto: a ludzie mówią i mówią uczenie, że to nie łzy są, ale że kamienie, i że nikt na nie […]...

W Weronie 1 Nad Kapuletich i Montekich domem, Spłukane deszczem, poruszone gromem, Łagodne oko błękitu – – 2 Patrzy na gruzy nieprzyjaznych […]...

W Weronie 1 Nad Kapuletich i Montekich domem, Spłukane deszczem, poruszone gromem, Łagodne oko błękitu – – 2 Patrzy na gruzu nieprzyjaznych […]...

Drogi krzyżowe Ongi, za dawnych, bardzo dawnych lat, Gdy jeszcze Wiara przenikała świat, Gdy Duch, co dziwy niesłychane czyni Nie służył jeszcze […]...

Płoń moja gwiazdo Płoń moja gwiazdo na rubieżach, Nie spadaj, chłodnym lśnij płomieniem. Już serce żywe nie uderza Za tem cmentarnem ogrodzeniem. Sierpniem […]...

Wokół drogi smoleńskiej Wokół drogi smoleńskiej… Wokół drogi smoleńskiej – wciąż las i las, i las, wokół drogi smoleńskiej wciąż noc i noc, […]...

Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk… Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk tak gęsty stoi las. Wzdłuż tej drogi na Smoleńsk – […]...

A śmierć utraci swą władzę A śmierć utraci swoją władzę. Nadzy umarli będą jednym Z człowiekiem pod zachodnim księżycem i w wietrze; Gdy spróchnieją ich […]...

Takie czasy Idę podwórkiem. I nagle Podbiega do mnie sześcioletni chłopczyk W poziomkach policzków. W ręce trzyma drewniany pistolet. „Pif! Paf!” strzela […]...

Idziemy Idziemy drogą kamienistą, twardą I besłoneczny mamy strop nad głową, I piorunowych chmur groźbę złowrogą, I usta śpiewne cichych modlitw […]...

Symbole XV (Zaiste, bracie, dziwnie gdy mówią Proroki…) Zaiste, bracie, dziwnie gdy mówią Proroki: Nie wiedzieć, czy ich słowo żywi, czy zabija? Czasem w granatu kwiecie ukrywa się […]...

Wiersz dla mnie Hasiu Hasieńko Nie bój się nic Masz takie ładne usta I takie oczy wiesz – Zaciśniesz ładne usta Zamkniesz ładne […]...

Złoto Tygrysów – Milonga O Manuelu Floresie Manuel Flores ma umrzeć. Cóż, śmierć to powszednia jest rzecz. Bo śmierć jest przyzwyczajeniem, Umiera każdy, to się wie. A […]...

SYZYF Bo w tym życiu może tylko o to chodzi Żeby pod tą górę codziennie podchodzić? I choć raz po raz […]...

Zadźwięczał prostokąt pokoju Zadźwięczał prostokąt pokoju Kąty nachyliły się ku sobie Aby objąć twoją głowę Senną z zamyślenia Tak kocham twoje usta Kiedy […]...

Krzysztof Kamil Baczynski – Elegia Ojcu To odwaga – życie wzdycha tak ciężko w pokoju opustoszałym z myśli który każdy dzień czyściej wygładza dla nich […]...

Węgrom Stoimy na granicy wyciągamy ręce i wielki sznur z powietrza wiążemy bracia dla was z krzyku załamanego z zaciśniętych pięści […]...

Różowa chwilka Pięknym jest ten gaj, Piękną jezior toń, Pięknym świeży maj, Co roznosi woń. Piękny jasny dzień, Co blask złoty śle, […]...

Dlaczego nie drzewem Dlaczego nie drzewem drzewo o krwiobiegu złotym tak samo pnie się wzwyż zachłannie rośnie dojrzewa w skupieniu w nagrzane słońcem […]...

Kasyda o płaczu Zamknąłem drzwi od balkonu, Bo nie chcę słyszeć płaczu, Lecz spoza czarnych murów Nic się nie słyszy prócz płaczu. Mało […]...

Ostatni koncert Paganiniego Na estradę przyciemnioną wszedł Nicolo Profil diabła, grzywa włosów – smoły strumień Tylko dłonie miał tak piękne, że aż bolą […]...

Próba uniknięcia Pojęć Opętało mnie piekło. Gdzie indziej miałbym cię odnaleźć albo stworzyć? W środku nocy dzieje się niewiele i dokładnie wszystko o […]...

Madrygał zimą pisany Madrygał zimą pisany Po morza głębokiego dnie, przez noc o długich krawędziach jak koń puszczony w galop pędzi twe spokojne […]...

„JA, KIEDY USTA” Ja, kiedy usta ku twym ustom chylę, nie samych zmysłów szukam upojenia, ja chce, by myśl ma omdlałą na chwile, […]...

*** Pocałunków rozkoszą mierzyłem Swoją młodość szczęśliwą i błogą – Ale szczęściem się dzisiaj zmęczyłem, Ale dzisiaj nie kocham nikogo. Łez […]...