Polska poezja

Wiersze po polsku


Do Pana Rodkiewicza

Mości panie Rodkiewicz, miałeś wielką pracę, Przepisałeś mnie wiernie, czymże ci zapłacę? Wdzięczność hojnym być każe, lecz Parnas ubogi; Laur, […]

Do Boga

Do Ciebie, Panie, wznosiem nasze prośby, Czy cieszysz dary, czyli trwożysz groźby, Zawsze jest szczęście pod twym świętym progiem, Boś […]

Baran dany na ofiarę

Widząc, że wieńce kładą, że mu rogi złocą, Pysznił się tłusty baran, sam nie wiedział o co. Aż gdy postrzegł […]

Hymn do miłości Ojczyzny

Święta miłości kochanej Ojczyzny, Czują cię tylko umysły poczciwe! Dla ciebie zjadłe smakują trucizny, Dla ciebie więzy, pęta nie zelżywe; […]

Czapla, ryby i rak

Czapla stara, jak to bywa, Trochę ślepa, trochę krzywa, Gdy już ryb łowić nie mogła, Na taki się koncept wmogła. […]

Do Pana Michała

Panie Michale, Wiesz doskonale, W codziennym trudzie Co to są ludzie. Tych złość zaślepia, Tych zysk zasklepia, Tych sława łudzi, […]

Alegoria

Wszędzie się znajdzie rozum, byle tylko szukać, A nawet i jegomość, kiedy zacznie fukać, I jejmość, gdy rozprawia, I nasz […]

Abuzei i Tair

„Winszuj, ojcze – rzekł Tair – w dobrym jestem stanie: Jutrom szwagier sułtana i na polowanie Z nim wyjeżdżam „. […]

Dialog

Ksiądz majster jezuita chcąc ojców zabawić Starał się bardzo piękny dyjalog wyprawić; A że właśnie do rzeczy było Z Karnawałem, […]

Do Pana Lucińskiego

Na garcu zasadzony i kwarcie, i flaszy, Zda się podłym twój urząd, mospanie podczaszy. Nie myśleli tak starzy, gdy go […]

Dziecię i ojciec

Bił ojciec rózgą dziecię, że się nie uczyło. Gdy odszedł, dziecię rózgę ze złości spaliło. Wkrótce znowu Jaś krnąbrny na […]

Do księdza plebana

Można przestać na małym, mój księże plebanie, Dogodzić miernym chęciom, na to zawsze stanie, Byle tylko mieć chęci ona roztropnej […]

Czerwony złoty

Z pośrodka ziemi niegdyś wydobyty, Różne na siebie bierałem postaci, Teraz pod stemplem menniczym ukryty, Włóczęga na wzór moich innych […]

Do księdza Marcina

Ludźmi zysk, bojaźń i nadzieja rządzi, Każdy z nich własną żądzą oszukany, Siebie nie patrzy, a o drugich sądzi. Filozof […]

Do doktora

Panie doktorze, gdy się rozgadacie, Rzadko rzecz bywa ku naszej pociesze, Zawsze w zanadrzu coś złego chowacie, Ażeby straszyć lekkowierne […]

Atłas i kitaj

Atłas w sklepie z kitaju żartował do woli; Kupił atłas pan sędzic, kitaj pan podstoli. A że trzeba pieniędzy dać […]

Doktor

Doktor widząc, iż mu się lekarstwo udało, Chciał go często powtarzać; cóż się z chorym stało? Za drugim, trzecim razem […]

Diament i kryształ

Darmo tym być, do czego kto się nie urodził. Kryształ brylantowany wielu oczy zwodził; Gdy się więc nad rubiny i […]

Do Pana Wojciecha (II)

Mój sąsiedzie, mój Wojciechu, Idzie radość bez przyśpiechu, Nie gdy chcemy, do nas chodzi, Nie gdy chcemy, troski słodzi. Bywa […]

Chleb i szabla

Chleb przy szabli gdy leżał, oręż mu powiedział: „Szanowałbyś mnie bardziej, gdybyś o tym wiedział, Jak ja na to pracuję […]

Do S. D. K. G

Nadzieje mylą. Na te zwyczajne losu igrzyska przygotowanym być trzeba, a jak umieć z szczęścia korzystać, gdy przyjdzie, tak gdy […]

Dobroczynność

Chwaliła owca wilka, że był dobroczynny; Lis to słysząc spytał ją: „W czymże tak uczynny?” „I bardzo – rzecze owca […]

Jagnię i wilcy

Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie. Dwóch wilków jedno w lesie nadybali jagnię; Już go mieli rozerwać; rzekło:”Jakim prawem?” „Smacznyś, […]

Ptaszki w klatce

„Czegóż płaczesz? – staremu mówił czyżyk młody – Masz teraz lepsze w klatce niż w polu wygody”. „Tyś w niej […]

Dewotka

Dewotce słóżebnica w czymsiś przewiniła Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła. Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny, Mówiąc właśnie te […]

Chłop i Jowisz

Chłop stojący zazdrościł siedzącemu panu Lepszego stanu: I lżył niebiosy Za takie losy Myślą zuchwałą, Iż jednym nadto dają, drugim […]

Derwisz i uczeń

Pewien derwisz uczony rano i w południe Co dzień pił świętą wodę z Mahometa studnie. Postrzegł to uczeń, a chcąc […]

Do sąsiada

Myśli słodka, gdy spokojna, Bogdaj zawżdy byłaś u mnie! Czy to pokój, czyli wojna, Czy pełno, czy pustki w gumnie, […]

Lew pokorny

Źle zmyślać, źle i prawdę mówić w pańskim dworze. Lew, chcąc wszystkich przeświadczyć o swojej pokorze, Kazał się jawnie ganić. […]

Człowiek i wilk

Szedł podróżny w wilczurze, zaszedł mu wilk drogę. „Znaj z odzieży – rzekł człowiek – co jestem, co mogę”. Wprzód […]

Do Grzegorza

I na lądzie, i na morzu, Wszędzie bieda, mój Grzegorzu. Młodość miłą zowią wiosną, Żywość, wdzięki są w tej porze, […]

Człowiek i zdrowie

W jedną drogę szli razem i człowiek, i zdrowie. Na początku biegł człowiek; towarzysz mu powie: „Nie spiesz się, bo […]

Doktor i zdrowie

Rzecz ciekawą, lecz trudną do wierzenia powiem: Jednego razu doktor potkał się ze zdrowiem; On do miasta, a zdrowie z […]

Chmiel

Chmiel chciał się ziemią sunąć, bo mu to niemiło Było, Iż musiał szukać wsparcia i pomocy. Szedł więc o swojej […]

Chłop i cielę

Nie sztuka zabić, dobrze zabić sztuka – Z bajki nauka. Szedł chłop na jarmark, ciągnąc cielę na powrozie. W lesie, […]

Do M. H. K. K. W

Wyobrażenie życia ludzkiego tak by można uczynić: Nieznacznie szczep mały wschodzi I nim starania nadgrodzi, Pielęgnujących troskliwość Wznawia smutek i […]

Pijaństwo

„Skąd idziesz?” „Ledwo chodzę”. „Słabyś?” „I jak jeszcze. Wszak wiesz, że się ja nigdy zbytecznie nie pieszczę, Ale mi zbyt […]

Dudek

Źle ten czyni, kto cudzą rzecz sobie przyswoił. W pióra się pawie dudek ustroił I w tej postawie Wszedł między […]

Cesarz chiński i syn jego

Chińczyki mają rozum, choć daleko siedzą, I bajki wiedzą. Jeden z nich, a co większa, cesarz tegu ludu, Nie szczędził […]

Do… (Uskarżasz się waszmość pan…)

Uskarżasz się waszmość pan na niesforność rymotwórską albo raczej mniemanych rymotwórców. Wolno się każdemu bawić, a ułożenie rzeczy uczyniło, iż […]

Człowiek i gołębie

W gołębniku chowane na wyniosłym dębie Skarżyły się na ludzi niewinne gołębie; Skarżyły się, i słusznie, strapione, zwierzęta, Iż szły […]

Bocian i jeleń

Bocian, miasta mieszkaniec, mówił jeleniowi: „Ty kunsztu lekarstw nie znasz”. Jeleń mu odpowié: „Prawdę mówisz, bocianie, lekarstw nie rozumiem, Ale […]

Do króla

Im wyżej, tym widoczniej. Chwale lub naganie Podpadają królowie, najjaśniejszy panie! Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka. Wielbi urząd, czci […]

Do dzieci

O wy, co wszystkie porzuciwszy względy, Za cackiem bieżyć gotowi w zapędy, Za cackiem, które zbyt wysoko leci, Bajki wam […]

Dworak

Już czas mroźny, już czas słotny, Co zamartwiał przyrodzenie, Zwalnia; widok śnieżny, błotny, Jędrne biorąc ukrzepienie, Wdzięczy nadzieje ku wiośnie, […]

Dwa psy

„Dlaczego ty śpisz w izbie, ja marznę na mrozie?” Mówił mopsu tłustemu kurta na powrozie. „Dlaczego? Ja ci zaraz ten […]

Do Marcina

Niewysławiony Marcinie, Coś w ogromnych brzuchów gminie Pierwsze roty godnie wodził I rozkoszne chwile płodził! Choć weteran, wodzisz jeszcze, Słusznie […]

Bryła lodu i kryształ

Bryła lodu spłodzona z kałuży bagnistej Gniewała się na kryształ, że był przeźroczysty. Modli się więc do słońca. Słońce zajaśniało, […]

Dąb i dynia

Kiedy czas przyzwoity do dojźrzenia nastał, Pytała dynia dęba, jak też długo wzrastał? „Sto lat”. „Jam w sto dni zeszła […]

Świat zepsuty

Wolno szaleć młodzieży, wolno starym zwodzić, Wolno sie na czas żenić, wolno i rozwodzić, Godzi się kraść ojczyznę, łatwą i […]

Dwór

Czyś jest smutny, gdy się los wspacza, Czyś dobrego w szczęściu humoru, Wiedz, iż postać wiele oznacza, Ta najwięcej płaci […]

Człowiek i zwierściadła

W zwierściadło, co powiększa, wspojźrzał człowiek mały: Ucieszył się niezmiernie, że tak okazały. Mniemał już być olbrzymem; gdy się więc […]

Dzieci i żaby

Koło jeziora Z wieczora Chłopcy wkoło biegały I na żaby czuwały. Skoro która wypływała, Kamieniem w łeb dostawała. Jedna z […]

Do S

Nieraz myślałem o przywarach każdego stanu i skutek mojego myślenia ten był, iż nie masz w świecie sytuacji takowej, która […]

Lew i zwierzęta

Lew, ażeby dał dowód, jak wielce łaskawy, Przypuszczał konfidentów do swojej zabawy. Polowali z nim razem, a na znak miłośći […]

Człowiek i suknia

Brał się pewien do pręta chcąc wytrzepać suknię; Ta, widząc się w złym razie, żwawie go ofuknie: „A, takaż to […]

Chart i kotka

Chart widząc kotkę, że mysz jadła na śniadanie, Wymawiał jej tak podły gust i polowanie. Rzekła kotka, wymówką wcale nie […]

Bogdaj to panegiryk nadęty w arkuszach

Bogdaj to panegiryk nadęty w arkuszach, Co o wiecznopamiętnych pisząc animuszach, Brzmiący w ogromnym dźwięku i dzikim terminie, Wierszem, prozą, […]

Pijaństwo

„Skąd idziesz?” „Ledwo chodzę”. „Słabyś?” „I jak jeszcze. Wszak wiesz, że się ja nigdy zbytecznie nie pieszczę, Ale mi zbyt […]

Brytan w obroży

Niech się nikt z powierzchownej ozdoby nie sroży. Brytan z srebrno-złocistej pysznił się obroży. Zazdrościli koledzy w wieczór; patrzą rano, […]

Do Pana Ignacego

Mój Ignacy, Któż bez pracy Zyskał szczęście I zamęście? Dworów łgarstwo I handlarstwo Wszystko w czasie Tam uda się, Gdy […]

Do króla

A czy godzi się spytać, najjaśniejszy panie? Powiadają, a bardzo wielu takich zdanie, Iż królowie przyjaciół nigdy nie miewali. Więc […]

Do Pana Jędrzeja

Panie Jędrzeju, ach cóż się to święci! Nie tak bywało za naszej pamięci. Nie chodził zdrajca po mieście bezpiecznie, Łgali […]

Do Pawła

Gdzie nie jest obowiązek, czy dobrze jest wierzyć? Powiedz, Pawle, co zdanie tak umiałeś mierzyć, Iż twoja cnota miła a […]