Do Pana Rodkiewicza
Mości panie Rodkiewicz, miałeś wielką pracę, Przepisałeś mnie wiernie, czymże ci zapłacę? Wdzięczność hojnym być każe, lecz Parnas ubogi; Laur, […]
Mości panie Rodkiewicz, miałeś wielką pracę, Przepisałeś mnie wiernie, czymże ci zapłacę? Wdzięczność hojnym być każe, lecz Parnas ubogi; Laur, […]
Do Ciebie, Panie, wznosiem nasze prośby, Czy cieszysz dary, czyli trwożysz groźby, Zawsze jest szczęście pod twym świętym progiem, Boś […]
Widząc, że wieńce kładą, że mu rogi złocą, Pysznił się tłusty baran, sam nie wiedział o co. Aż gdy postrzegł […]
Święta miłości kochanej Ojczyzny, Czują cię tylko umysły poczciwe! Dla ciebie zjadłe smakują trucizny, Dla ciebie więzy, pęta nie zelżywe; […]
Czemuż się skarżysz na Fortuny ciosy, W swych użaleniach mniej baczny? Nie wiesz, jakie są zmienne ludzkie losy, Jaki jej […]
Czapla stara, jak to bywa, Trochę ślepa, trochę krzywa, Gdy już ryb łowić nie mogła, Na taki się koncept wmogła. […]
Panie Michale, Wiesz doskonale, W codziennym trudzie Co to są ludzie. Tych złość zaślepia, Tych zysk zasklepia, Tych sława łudzi, […]
Wszędzie się znajdzie rozum, byle tylko szukać, A nawet i jegomość, kiedy zacznie fukać, I jejmość, gdy rozprawia, I nasz […]
„Winszuj, ojcze – rzekł Tair – w dobrym jestem stanie: Jutrom szwagier sułtana i na polowanie Z nim wyjeżdżam „. […]
Ksiądz majster jezuita chcąc ojców zabawić Starał się bardzo piękny dyjalog wyprawić; A że właśnie do rzeczy było Z Karnawałem, […]
Na garcu zasadzony i kwarcie, i flaszy, Zda się podłym twój urząd, mospanie podczaszy. Nie myśleli tak starzy, gdy go […]
Bił ojciec rózgą dziecię, że się nie uczyło. Gdy odszedł, dziecię rózgę ze złości spaliło. Wkrótce znowu Jaś krnąbrny na […]
Można przestać na małym, mój księże plebanie, Dogodzić miernym chęciom, na to zawsze stanie, Byle tylko mieć chęci ona roztropnej […]
Z pośrodka ziemi niegdyś wydobyty, Różne na siebie bierałem postaci, Teraz pod stemplem menniczym ukryty, Włóczęga na wzór moich innych […]
Ludźmi zysk, bojaźń i nadzieja rządzi, Każdy z nich własną żądzą oszukany, Siebie nie patrzy, a o drugich sądzi. Filozof […]
Panie doktorze, gdy się rozgadacie, Rzadko rzecz bywa ku naszej pociesze, Zawsze w zanadrzu coś złego chowacie, Ażeby straszyć lekkowierne […]
Atłas w sklepie z kitaju żartował do woli; Kupił atłas pan sędzic, kitaj pan podstoli. A że trzeba pieniędzy dać […]
Doktor widząc, iż mu się lekarstwo udało, Chciał go często powtarzać; cóż się z chorym stało? Za drugim, trzecim razem […]
Dobrze to było niegdyś, gdy prababki nasze Wiedziały, kiedy bydło szło z obór na paszę. Inszy wiek, insze prawo; za […]
Kiedy zimno albo mglisto, komin najmilszy towarzysz, a przy nim marzy się. Był kałamarz, papier i pióro na pogotowiu, co […]
Darmo tym być, do czego kto się nie urodził. Kryształ brylantowany wielu oczy zwodził; Gdy się więc nad rubiny i […]
Mój sąsiedzie, mój Wojciechu, Idzie radość bez przyśpiechu, Nie gdy chcemy, do nas chodzi, Nie gdy chcemy, troski słodzi. Bywa […]
Chleb przy szabli gdy leżał, oręż mu powiedział: „Szanowałbyś mnie bardziej, gdybyś o tym wiedział, Jak ja na to pracuję […]
Cóż nad spoczynek być może milszego, Kiedy strudzeni szczyt domku naszego Obaczym przecie, a kończąc podroże, Na własne nasze rzucamy […]
Nadzieje mylą. Na te zwyczajne losu igrzyska przygotowanym być trzeba, a jak umieć z szczęścia korzystać, gdy przyjdzie, tak gdy […]
Chwaliła owca wilka, że był dobroczynny; Lis to słysząc spytał ją: „W czymże tak uczynny?” „I bardzo – rzecze owca […]
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie. Dwóch wilków jedno w lesie nadybali jagnię; Już go mieli rozerwać; rzekło:”Jakim prawem?” „Smacznyś, […]
„Czegóż płaczesz? – staremu mówił czyżyk młody – Masz teraz lepsze w klatce niż w polu wygody”. „Tyś w niej […]
Dewotce słóżebnica w czymsiś przewiniła Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła. Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny, Mówiąc właśnie te […]
Chłop stojący zazdrościł siedzącemu panu Lepszego stanu: I lżył niebiosy Za takie losy Myślą zuchwałą, Iż jednym nadto dają, drugim […]
Dzieje ludzkie złe, dobre, mądre albo głupie, A dziejopis jak echo, uczony biskupie! Kronika jest zwierciadłem, kto w nie wejrzeć […]
Pewien derwisz uczony rano i w południe Co dzień pił świętą wodę z Mahometa studnie. Postrzegł to uczeń, a chcąc […]
Myśli słodka, gdy spokojna, Bogdaj zawżdy byłaś u mnie! Czy to pokój, czyli wojna, Czy pełno, czy pustki w gumnie, […]
Źle zmyślać, źle i prawdę mówić w pańskim dworze. Lew, chcąc wszystkich przeświadczyć o swojej pokorze, Kazał się jawnie ganić. […]
Szedł podróżny w wilczurze, zaszedł mu wilk drogę. „Znaj z odzieży – rzekł człowiek – co jestem, co mogę”. Wprzód […]
I na lądzie, i na morzu, Wszędzie bieda, mój Grzegorzu. Młodość miłą zowią wiosną, Żywość, wdzięki są w tej porze, […]
W jedną drogę szli razem i człowiek, i zdrowie. Na początku biegł człowiek; towarzysz mu powie: „Nie spiesz się, bo […]
Być księdzem praca, kłopot, i biskup, i sądy, Być młodzianem czcza pora. złe chwile, złe rządy, Być żonatym, staranie o […]
Rzecz ciekawą, lecz trudną do wierzenia powiem: Jednego razu doktor potkał się ze zdrowiem; On do miasta, a zdrowie z […]
Wielkie miejsca pożądane, Może miło z góry patrzeć; Niższe podłe, zaniedbane, Z góry, z dołu można natrzeć. Źle na górze, […]
Chmiel chciał się ziemią sunąć, bo mu to niemiło Było, Iż musiał szukać wsparcia i pomocy. Szedł więc o swojej […]
Nie sztuka zabić, dobrze zabić sztuka – Z bajki nauka. Szedł chłop na jarmark, ciągnąc cielę na powrozie. W lesie, […]
Wyobrażenie życia ludzkiego tak by można uczynić: Nieznacznie szczep mały wschodzi I nim starania nadgrodzi, Pielęgnujących troskliwość Wznawia smutek i […]
„Skąd idziesz?” „Ledwo chodzę”. „Słabyś?” „I jak jeszcze. Wszak wiesz, że się ja nigdy zbytecznie nie pieszczę, Ale mi zbyt […]
Źle ten czyni, kto cudzą rzecz sobie przyswoił. W pióra się pawie dudek ustroił I w tej postawie Wszedł między […]
Chińczyki mają rozum, choć daleko siedzą, I bajki wiedzą. Jeden z nich, a co większa, cesarz tegu ludu, Nie szczędził […]
Uskarżasz się waszmość pan na niesforność rymotwórską albo raczej mniemanych rymotwórców. Wolno się każdemu bawić, a ułożenie rzeczy uczyniło, iż […]
W gołębniku chowane na wyniosłym dębie Skarżyły się na ludzi niewinne gołębie; Skarżyły się, i słusznie, strapione, zwierzęta, Iż szły […]
Bogdaj przebywać w osiemnastym wieku! Może, iż w przyszłym jeszcze lepiej będzie; Cieszyć się z tego, co dzierżysz, człowieku, To […]
Bocian, miasta mieszkaniec, mówił jeleniowi: „Ty kunsztu lekarstw nie znasz”. Jeleń mu odpowié: „Prawdę mówisz, bocianie, lekarstw nie rozumiem, Ale […]
Im wyżej, tym widoczniej. Chwale lub naganie Podpadają królowie, najjaśniejszy panie! Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka. Wielbi urząd, czci […]
O wy, co wszystkie porzuciwszy względy, Za cackiem bieżyć gotowi w zapędy, Za cackiem, które zbyt wysoko leci, Bajki wam […]
Już czas mroźny, już czas słotny, Co zamartwiał przyrodzenie, Zwalnia; widok śnieżny, błotny, Jędrne biorąc ukrzepienie, Wdzięczy nadzieje ku wiośnie, […]
Szacowny starcze, iskierko ostatnia Dawnej Polaków ochoty! Płaczesz, ojczyzna, niegdyś zbyt dostatnia W skarby, oręże i cnoty, Dziś zubożała: podłych […]
„Dlaczego ty śpisz w izbie, ja marznę na mrozie?” Mówił mopsu tłustemu kurta na powrozie. „Dlaczego? Ja ci zaraz ten […]
Niewysławiony Marcinie, Coś w ogromnych brzuchów gminie Pierwsze roty godnie wodził I rozkoszne chwile płodził! Choć weteran, wodzisz jeszcze, Słusznie […]
Bryła lodu spłodzona z kałuży bagnistej Gniewała się na kryształ, że był przeźroczysty. Modli się więc do słońca. Słońce zajaśniało, […]
Kiedy czas przyzwoity do dojźrzenia nastał, Pytała dynia dęba, jak też długo wzrastał? „Sto lat”. „Jam w sto dni zeszła […]
Gdyś raczył waszmość pan być u mnie, nie zdobyłem się na owe wspaniałe przyjęcia, które to, wspaniałe na moment, po […]
Dzikość, zacny Krzysztofie, kto dobrze tłumaczy, Nie samo okrucieństwo lub niezgrabność znaczy. Jest jej wiele rodzajów. Odmienna i zdradna, Najgorsza, […]
Wolno szaleć młodzieży, wolno starym zwodzić, Wolno sie na czas żenić, wolno i rozwodzić, Godzi się kraść ojczyznę, łatwą i […]
Czyś jest smutny, gdy się los wspacza, Czyś dobrego w szczęściu humoru, Wiedz, iż postać wiele oznacza, Ta najwięcej płaci […]
W zwierściadło, co powiększa, wspojźrzał człowiek mały: Ucieszył się niezmiernie, że tak okazały. Mniemał już być olbrzymem; gdy się więc […]
Koło jeziora Z wieczora Chłopcy wkoło biegały I na żaby czuwały. Skoro która wypływała, Kamieniem w łeb dostawała. Jedna z […]
Nieraz myślałem o przywarach każdego stanu i skutek mojego myślenia ten był, iż nie masz w świecie sytuacji takowej, która […]
Lew, ażeby dał dowód, jak wielce łaskawy, Przypuszczał konfidentów do swojej zabawy. Polowali z nim razem, a na znak miłośći […]
Brał się pewien do pręta chcąc wytrzepać suknię; Ta, widząc się w złym razie, żwawie go ofuknie: „A, takaż to […]
Chart widząc kotkę, że mysz jadła na śniadanie, Wymawiał jej tak podły gust i polowanie. Rzekła kotka, wymówką wcale nie […]
Szczęście to jest dla narodu, kiedy nauki kwitną, a uczeni są w poważeniu. Szabla kraje rozpościera, Ale pióro je istoczy, […]
Bogdaj to panegiryk nadęty w arkuszach, Co o wiecznopamiętnych pisząc animuszach, Brzmiący w ogromnym dźwięku i dzikim terminie, Wierszem, prozą, […]
„Skąd idziesz?” „Ledwo chodzę”. „Słabyś?” „I jak jeszcze. Wszak wiesz, że się ja nigdy zbytecznie nie pieszczę, Ale mi zbyt […]
Niech się nikt z powierzchownej ozdoby nie sroży. Brytan z srebrno-złocistej pysznił się obroży. Zazdrościli koledzy w wieczór; patrzą rano, […]
Mój Ignacy, Któż bez pracy Zyskał szczęście I zamęście? Dworów łgarstwo I handlarstwo Wszystko w czasie Tam uda się, Gdy […]
A czy godzi się spytać, najjaśniejszy panie? Powiadają, a bardzo wielu takich zdanie, Iż królowie przyjaciół nigdy nie miewali. Więc […]
Panie Jędrzeju, ach cóż się to święci! Nie tak bywało za naszej pamięci. Nie chodził zdrajca po mieście bezpiecznie, Łgali […]
Gdzie nie jest obowiązek, czy dobrze jest wierzyć? Powiedz, Pawle, co zdanie tak umiałeś mierzyć, Iż twoja cnota miła a […]