Rozstanie z cieniem
Los coraz zawilszy – Zmień się, losie, zmień się jeszcze raz! Dzień tonie w odwilży… Czemuś, dniu mojego szczęścia, wcześnie […]
Los coraz zawilszy – Zmień się, losie, zmień się jeszcze raz! Dzień tonie w odwilży… Czemuś, dniu mojego szczęścia, wcześnie […]
Zielony dzień w gęstwinie szumiał I pęczniał wonią mchów i traw, I cień już cieniem być nie umiał, I niewidzialnie […]
Kiedy byłaś infantką, lilio najczystsza, Przywołałaś do siebie Wielkiego Mistrza. Na skinienie twe przybył Mistrz Torquemada, Wielki Mistrz Inkwizycji, infantko […]
Kto cię, miła, wymarzył Z ciemną smugą na twarzy, Kto wymyślił twoje imię najsłodsze? Kto cię z obłoków wyłowił Podobną […]
Ach, jak gniewnie dzieją się dzieje, Ach, jak rzewnie życie smutnieje! Rośnie trawa, trawa przydrożna – Czemu na niej usnąć […]
Na bulwarach paryskich Słychać mowę hinduską, Dźwięk daleki – nie bliski, Obcy myślom i ustom. W mojej gwarnej dzielnicy Jak […]
Jesteśmy zupełnie sami I sufit wisi nad nami. – Który to rok na świecie? – Siódmy po narodzeniu miłości. Ach, […]
Tęsknoty moje wieczorne Zbłąkane pod jej oknami, I drzwi mym dłoniom oporne Stanęły pomiędzy nami. Ode drzwi prowadzi droga Znaczona […]
Powiedzcie mi, jakiż ma sens to? Zaledwie jesienny wiatr powiał, A trup już ściele się gęsto W szpitalach resortu zdrowia. […]
Dwadzieścia cztery smutki, To zwykła nasza doba, I dzień jest nie za krótki, I noc się nam podoba. Deszcz pada […]
1 Po dniach ścigania, nędz i płaczu Musiałem wreszcie ruszyć w świat, Ażeby ukryć się w Opaczu, Gdzie pada deszcz […]
Śpiewam tobie romanzę, bo kocham, bo muszę, I śpiewając w rozpaczy pogrążam mą duszę. Czy pamiętasz dziewczynę, co w gaju […]
Wicher zaczął się w głowie, A oszalał we włosach, Cały świat zdmuchnął z powiek Człowiekowi sprzed nosa, I już nic […]
Dusza moja zatroskana do mnie rzekła: „Obiecałeś mi pośmiertnie ciszę nieba, A ja czuję, że dostanę się do piekła, Choć […]
Lat temu trzysta na pewno Byłabyś dumną królewną, Dumną infantką z Kastylii O dłoniach bielszych od lilii. Jaśniałaby twa uroda […]
Daleko stąd, daleko, W stolicy, lecz nie w naszej, Był król, co pijał mleko I jadał dużo kaszy. Martwili się […]
Zamykam oczy – czerwono mi, Otwieram oczy i jest mi biało, Wątły dzwonek u sanek brzmi O tym wszystkim, co […]
Za siedmioma rubinami, Za siedmioma turkusami, Za siedmioma uśpionymi Zielonymi jeziorami Mieszka Kozioł Rudobrody, Który pił ze srebrnej wody. Kozioł […]
Miałem stosy, miałem pełne worki Rymów męskich, żeńskich i nijakich; Rozsypały mi się jak paciorki, Rozleciały się jak leśne ptaki. […]
Usypiają ludzkie dzieje Zmierzchem byle jakim, Wieczór w niebie wilgotnieje Pachnąc tatarakiem. Aniołowie młodym gajom Rozczesują liście, Wszyscy święci przebierają […]
Mój duch wysokopienny w małość popadł – A nie masz wyjścia z małości; Za lasem się rozlega jazgot łopat, Co […]
Wzdychała kreda: „Wciąż jestem biała, Nie chcę być biała!…” No i – sczerniała. Jęczał atrament: „O, losie marny, Wciąż jestem […]
Gdy nocą letni omdlewa znój, Twe usta szemrzą: „tyś mój, tyś mój”, Twe usta czynią tajemny znak, Abym całował je […]
Pojednany z chorobą czekam na sen wieczny, Ale przecież od dawna bezsenność mnie trapi, Żaden środek nasenny nie jest dość […]
Przeleciała majowa burza, Jeszcze wzdycha z cicha z daleka, Z wielkiej burzy – mała kałuża, Tak jak łzy po śmierci […]
Powiedział ktoś, żem zmyślny strateg, Bo gdy dla dzieci piszę wiersze, Właściwie piszę je dla matek. Te złośliwości nie są […]
„…Komunizm to władza radziecka Plus elektryfikacja…” Na płową głowę dziecka Biały kwiat osypuje akacja, Chłopską nędzę przeżuwają oracze… – Towarzysze! […]
Umierać trzeba z taktem. A więc, dajmy na to, Nie wtedy, kiedy właśnie zaczyna się lato! Pomyślcie: każdy człowiek o […]
Aż się wszystkim kraje serce. „Panie chrzanie, Niech pan przestanie!” Chudy seler płacze także, Mówiąc czule: „Panie szwagrze, Panie chrzanie, […]
Jest nas troje: ja i oczy moje, Spoglądamy ku sobie samotrzeć; Tak się chłodu twego serca boję, Nie wiem, jak […]
Dzień taki chłodny, taki pogodny, Bieli się światu śnieg pierworodny, Szklane obłoki, dymy na wietrze, Coraz to dalsze, cichsze i […]
Życie przede mną leży, życie ode mnie bieży, Kto wierzy, ten nie mierzy doczesnych swych rubieży. Budzę się wczesnym rankiem, […]
Jak kochać, to namiętnie, Jak ściskać to za dwóch. Dziewczyna serce chętnie Da temu, kto jest zuch. Gdy dojrzę twoją […]
Księżyc usiadł na kominie I przez okno najbanalniej Zielonkawym światłem płynie Po podłodze twej sypialni. Po podłodze, po suficie, Nieuchwytnie, […]
Kazałaś, bym sobie szedł Gdziekolwiek bądź, na ulicę! Poszedłem drogą mych bied I jestem sam pod księżycem. To jesień… to […]
Kocham cię z lęku przed samotnością. Patrzę w twoje oczy, dotykam twoich rąk, wsłuchuję się w twój oddech. Jesteśmy razem, […]
Tu jest świat i tam jest świat – Gdybym nie miał moich lat, Latom moim byłbym rad. Po suficie pełza […]
Dom nasz stoi za górami, za miedzami, w ciemnym lesie, A na progu leży pierścień i już nikt go nie […]
„Pan Marcin plecie androny!” „Z czego plecie?” „Ano – z łyka. Taki andron upleciony Jest podobny do koszyka. Po cichutku […]
Gdy padnie słowo „Ojczyzna”, Wierny odpowie głos, I odmłodnieje siwizna, I odmłodnieje los. Nad Wisłą burza zawisła, W burzy młodnieje […]
Jakaż jest miara życia mojego? Nicość wierutna. Od niej popłynie ku twoim brzegom Pieśń moja smutna. I nic ci po […]
Masz dopiero szesnaście lat, A ja przeszło trzy razy więcej, Co powiedziałby na to świat, Gdybym teraz twą miłość skradł […]
Na niebiosach Bóg mieszka, A na ziemi jest ścieżka Prowadząca do nieba… Ścieżka wąska jak perć – Tylko że naprzód […]
W prowincjonalnym małym mieście Tak niepozornie mija życie, I wszystkie dni są takie proste, Jak bywa prosta pieśń lub miłość. […]
Lata najmłodsze niosły na rękach śpiewną zapowiedź – Latom gasnącym pora już wielka śmiercią wyzdrowieć! Dni w kalendarzach pachną bezsennie […]
Pewno już będę nieśmiertelny, Jeśli przez ciebie nie umarłem; Oto jest prawda mego życia, Którą mi pisał wiatr na czole. […]
Niechaj ci jeszcze raz zakłócę Twój spokój wyciem moich burz. Ty dobrze wiesz, że tak się smucę Jak ten, co […]
Do czterech dróg rozstajnych, w ziół wonne panowanie, W traw senne panowanie przybyłem niespodzianie I z szyi zdjąłem łańcuch, i […]
Niebo błękitniało, niebo owdowiało, Owdowiały błękit białym śniegiem spadł, Co się nagle stało, że tak biało, biało, Pod nogami mymi […]
Na to, żebyśmy w Polsce socjalizm zbudowali, Potrzeba więcej maszyn, potrzeba więcej stali, Potrzeba nowych ludzi i nowych szkół, i […]
Posłuszny wiecznym bogom i niedorzecznym grobom, Powierzam ciszy nocnej mój bezowocny znój, Lecz choćby każdy powrót był grobem i żałobą, […]
Wybija zegar siódmy rok I siedzi czarny kot na stole, Przez czarne szyby płynie mrok, I siedzi czarny kot na […]
Już od dwunastu ocknień przebywam w samotności Bez wieści z mego świata, Dokoła noc się kłębi kosmata i kudłata W […]
Kiedy król Fafuła Czwarty Zachorował nie na żarty, Do doktora rzekł: Doktorze, Nic mi widać nie pomoże, Przeznaczenie jest nieczułe, […]
Gdybym miał lat dwadzieścia pięć I nieprzytomną moją głowę, A w głowie nieba jedną piędź I jedno oko lazurowe, Może […]
Zeus, co każdą boginię brał, gdy zechciał, jak dziewkę, Od ubogiej pasterki dostał czarną polewkę. Rzekł więc tylko: „Za karę […]
Na ulicy Czterech Wiatrów Niedaleko Bonifratrów Do zachodnich ścian przytyka Sklep Magika Mechanika. Sklep ten zawsze jest zamknięty, Lecz przez […]
Jestem sam założycielem mego rodu I na mnie ten ród wygaśnie; Nie dbałem o męskiego potomka za młodu, A może […]
Nieruchome, bezsilne świece Dogasają w żałobnym niebie. Gdy dogasną – w ich świat odlecę I zostawię samotną ciebie. Czas tęsknotę […]
Niewitany przychodzę, nieżegnany odchodzę, W twej pamięci przemijam jak kurzawa na drodze, A nade mną przelata wierny wicher gościńca, Bym […]
Pod Oszmianą nad Wilejką Żył Babulej z Babulejką, Ona była czarodziejką, On – rzecz prosta – czarodziejem I jadali mak […]
Moje serce pełne ciemnych zawiłości Zapragnęło odpoczynku i miłości, Zapragnęło słów zwyczajnych, sercu miłych, Rymów prostych, nie wymyślnych, nie zawiłych. […]
W każdej rozkoszy jest groza. Otworzyłem pokoje, Nie było w domu powroza, Tylko warkocze twoje. Bywałaś w moim ogrodzie Przez […]
Nieżywe, smutne słowa: „Mały Jaś”, Mów do mnie znów jak dawniej. Światło zgaś, Chcę z tobą być jak dawniej sam […]
To dziecko takie małe, to dziecko takie chore, To biedne dziecko umrze na pewno dziś wieczorem. Lekarstwa napoczęte bezużytecznie stoją, […]
Błogosławię godzinę i dzień, i minutę, W których mnie nawiedziłaś mocą czarnoksięską; Błogosławię uroki i słodycz nieziemską, Do której jak […]
Z czterdziestu męczenników jestem czterdziesty pierwszy, Nożem na bębnie żłobię litery moich wierszy. Kto będzie szedł do boju i zagra […]
W moim pustkowiu Chmury z ołowiu Nade mną wiszą. Dal mimowolna Leśna i polna Oddycha ciszą. Śnieg, co polata, Pada […]
Gdziekolwiek cię dopadnę, gdziekolwiek cię pochwycę, Zabiorę cię do siebie, na Wielką Niedźwiedzicę. Znużyły mnie już ziemskie rozboje i podboje, […]
Na parapecie wsparta Siedzi w niebieskiej sukni, Nazywa się pewno – Marta Lub może jeszcze smutniej. Siedzi w otwartym oknie […]
Kiedy miedzianą rdzą Pożółkłych jesiennych liści więdną obłoki, Zgadujemy, czego od nas obłoki chcą, Smutniejące w dali swojej wysokiej. Na […]
Kochana, jeśli możesz zdzierżyć, proszę – zdzierż, Bo chciałbym, zanim drzemkę wiekuistą utnę, Napisać ci liryczny pożegnalny wiersz, A liryki […]
Nie jesteś żadna Tosca, Nie Basia Kwiatkowska, Lecz kiedy cię ujrzałem to był szok. Wydałem jęk: „O rany!” Westchnąłem zakochany […]
Kochasz mnie bez miłości, łakniesz bez namiętności, Mówisz to jak najszczerzej, wyznajesz jak najprościej, Przemijasz obojętna i nie wiesz tego […]
Dzień gorętszy od serca nie sprzyja marzeniu – Ucieknijmy od słońca i uśnijmy w cieniu, Będzie skwarne południe wisiało nad […]
Niemiłowany idę drogą, Idę sam jeden – bez nikogo, Pełen żałości i goryczy Idę bez celu sam i niczyj. Złe […]
U łoża twego klęczę, Noc kurczy swe obręcze, A ja cię śpiącą dręczę. Z cielesnej twej powłoki Wygarniam sen głęboki, […]
Z owocarni arbuz leży I złośliwie pestki szczerzy; Tu przygani, tam zaczepi. „Już byś przestał gadać lepiej, Zamknij buzię, Arbuzie!” […]
Wlazł kotek Na płotek, Ujrzał capa na grapie. – Zmykaj, capie, Bo cię podrapię! A cap nic – tylko sapie. […]
Spustoszyłaś mnie na zawsze ogniem, wichrem i zarazą, Serce zżarłaś i przeżarłaś jak przeżera rdza żelazo, I odeszłaś, ukochana, roześmiana, […]
Kiedy dusza twa przyjdzie w obczyznę bożą, Aniołowie jedwabiści księgę otworzą. I położą ją przed Bogiem na srebrnej chmurze I […]
Za życia byłem aniołem; Anioł orze – kto inny zbiera. Aureolę miałem nad czołem Z puli premiera. Mimo anielskiej dobroci […]
Pobielały nasze kości W niewesołej głębokości; Czarna ziemia je wyłania Dla przyszłego zmartwychwstania. „Powiedz ty mi, kości biała, Kto cię […]
Najgorsza ze wszystkich kradzieży Jest ta, żeś mi serce skradł. Nikt kary ci nie wymierzy I nie potępi cię świat, […]
Jak zgaszone świece, dwie woskowe zmory, Spoglądamy w senne jesienne wieczory; Dwa skostniałe serca, dwie spłoszone twarze, Zanim drgną powieki […]
Niechaj po mojej śmierci nie będzie minuty ciszy! Nie wolno, by choć na chwilę zamilkł głos towarzyszy. Niech syrena fabryczna […]
Wszystko to, moja miła, gdzieś i niegdyś było, Prawie że zapomniane, pogrzebane dzieje… Jeśli cię kto zapyta, czy istnieje miłość, […]
Banita twego serca i ciała, i życia, Trędowaty, przed którym zamyka się drzwi, Szukam w zamglonym lustrze własnego odbicia, Rysów […]
Gdy szukam w lustrach niebios odbicia, Słońce powraca… Dwie są radości mojego życia: Miłość i praca. Tyś moje usta poiła […]
Wszystko dzieje się za sprawą wichru… Sufit, ściany, podłoga są jak pudełko wyłożone watą, w którym chronię moje trzy klejnoty […]
Jestem taki siny, jestem taki chory, Leżę rozpostarty, konam na uboczu, Noc ma ciężki zapach kamfory I gorączki, i moczu… […]
Niesmucąca się bieda Śpiewa często, a gęsto, śnieg, sól i kreda – Wesołe białoksięstwo. Solą dolę posolę, Żeby była czerstwiejsza, […]
Klnę się życiem i śmiercią, klnę się Trójcą Świętą, Ojcem, Synem i Duchem i męką dozgonną, Że cię wydrę, gadzino, […]
Każdy wiek, jak to mówią, ma swe przyjemności. A więc zdrowych wyrostków nęci piłka nożna, Dojrzalszych absorbują rozkosze miłości, Z […]
W dalekim lesie ciało dogorywa, Wiatr zachmurzony wśród gałęzi śni, Stoisz nade mną cała nieprawdziwa I liczysz moje dni. Brzozy […]
Jesteś bielsza od płótna i bielsza od soli, Gdy twe serce przeze mnie czerwoną krwią boli. Jesteś bielsza od soli […]
Józio oświadczył: „Woda mi zbrzydła, Dość już mam szczotki, wstręt mam do mydła!” I odtąd przybrał wygląd straszydła. Płakała matka […]
Przychodzi do mnie we śnie, Szemrze miłośnie: „Weź mnie”… Snu mi zakłócić nie śmie; Swoje ręce z moimi plecie, A […]
O, jakie rzewne widowisko: Czerwone liście za oknami I cienie brzóz, płynące nisko Za odbitymi obłokami. Pies nie ujada. Zły […]
Nikt opisać nie potrafi, Jaki w szkole powstał zamęt, Gdy na lekcji geografii Nagle rozlał się atrament. Porozlewał się po […]