Achilles. Pentesilea
Achilles. Pentesilea Kiedy Achilles przebił krótkim mieczem pierś Pentesilei, obrócił – jak należy – trzykrotnie narzędzie w ranie, zobaczył – […]
Achilles. Pentesilea Kiedy Achilles przebił krótkim mieczem pierś Pentesilei, obrócił – jak należy – trzykrotnie narzędzie w ranie, zobaczył – […]
Jest nagła wyspa Rzeźba morza kołyska groby między eterem i solą dymy jej ścieżek oplatają skały i podniesienie głosów nad […]
Dziękuję tobie Adamie za kartkę z Fryburga na której Anioł w komeżce ze śniegu wielką trąbą obwieszcza natarcie ohydnych bloków […]
Przez ziemię można na osiołku ale naprawdę jedzie Maria na księżycu tłustym jak karp i błyszczącym jak talerz golibrody Drzewa […]
Naprzód szły elementy: woda muły niosąca ziemia o oczach mokrych ogień żarłoczny i skory potem trzęsąc grzywami łagodne szły smoki […]
1924-1939 – Urodzony 29 października 1924 we Lwowie. Ojciec – Bolesław, prawnik, dyrektor banku, profesor ekonomii. Matka, Maria z domu […]
1 Nad Zatoką San Francisco – światła gwiazd rankiem mgła która dzieli świat na dwie części i nie wiadomo która […]
Wskutek zamknięcia w ciemnych i nie przewietrzanych pomieszczeniach twarze ich zostały dokładnie przenicowane. Bardzo chcieliby mówić, ale wargi zjadł piasek. […]
Jerzy poleca listem poleconym malarza Tadeusza także ze Lwowa czekam kiedy się zjawi do tego Paryża (miasto takie sobie przecenione) […]
Z pozoru kropla deszczu na ukochanej twarzy;żuk znieruchomiały na liściu, kiedy nadciąga burza. Coś, co się da ożywić, zetrzeć, odwrócić. […]
Rzeko – klepsydro wody przenośnio wieczności wstępuje w ciebie coraz bardziej inny że mógłbym być obłokiem rybą albo skałą a […]
Prawdę rzekłszy bałagan książki w nieładzie Organon Marx Engels Lolita Tractatus Logico Philosophicus święty czyta wszystko i na marginesie mak […]
Czerwona chmura pyłu wołała tamten pożar – zachód miasta za widnokrąg ziemi trzeba zburzyć jeszcze jedną ścianę jeszcze jeden ceglany […]
1 O Trojo Trojo archeolog przez palce twój przesypie popiół a pożar większy od Iliady na siedem strun – za […]
Po deszczu gwiazd na łące popiołów zebrali się wszyscy pod strażą aniołów z ocalałego wzgórza można objąć wzrokiem całe beczące […]
1 Pan Cogito szczycił się w młodości niebywałym bogactwem przyjaciół jedni za górami zamożni w talenty i dobra inni jak […]
Wszystkie linie zagłębiają się w dolinie dłoni w małej jamie gdzie bije źródełko losu oto linia życia patrzcie przebiega jak […]
Czarnofigurowe dzieło Eksekiasa Dokąd płynie Dionizos przez morze czerwone jak wino Ku jakim wyspom wędruje pod znakiem winorośli Spity winem […]
Jak liście opadały powieki kruszyła się czułość spojrzeń drżały pod ziemią jeszcze zduszone gardła źródeł na koniec zamilkł głos ptaka […]
Pocisk który wystrzeliłem W czasie wielkiej wojny Obiegł kulę ziemską I trafił mnie wplecy W momencie najmniej stosownym Gdy byłem […]
1 Szczenię pustych obszarów nie gotowego świata ścieram ręce do krwi pracując nad początkiem ziemię niepewną jak dmuchawiec pielgrzymią stopą […]
Album Orwella Nie najlepiej urządził sobie życie niejaki Eric Blair na wszystkich zdjęciach twarz jego niecodziennie smutna. Lichy uczeń Eton […]
Stara sie Pan Cogito osiągnąć myśl czystą przynajmniej przed zaśnięciem lecz samo już staranie nosi zarodek klęski więc kiedy dochodzi […]
Trzy studia na temat realizmu 1 Ci którzy malują małe lusterka jezior obłoki i łabędzie sceny przy strumieniu ci którzy […]
Kiedy opadła groza pogasły reflektory Odkryliśmy że jesteśmy na śmietniku w bardzo dziwnych pozach Jedni z wyciągniętą szyją Drudzy z […]
Ogromny chłód wieje od Longobardów Mocno siedzą w siodle przełęczy jak na krzesłach spadzistych W lewej trzymają jutrznie W prawej […]
Kamień jest dobrze zachowany Napis (skażona łacina) Głosi że Curatia Dionisia żyła lat czterdzieści I własnym sumptem wystawiła ten skromny […]
Kto zrozumie mrówki ich pośpiech i prace Dni pełne niepokoju i mrówcze noce Kiedy nad lasem pełnia i niebo migoce […]
Myślałem: nigdy się nie zmieni zawsze będzie czekała ubrana w białą suknię i niebieskie oczy na progu wszystkich drzwi zawsze […]
1 Nic dziwnego że nie jest oblubienicą prawdziwych mężczyzn generałów atletów władzy despotów przez wieki idzie za nimi ta płaczliwa […]
To jest zupełnie nieudany diabeł. Choćby ogon. Nie długi, mięsisty z czarnym pędzlem włosów na końcu,. ale mały, puszysty i […]
Pora spadania jabłek jeszcze liście się bronią rankiem mgły coraz cięższe łysieje powietrze ostatnie ziarna miodu pierwsza czerwień klonów zabity […]
Jeśli miał poczucie tożsamości to chyba z kamieniem z paskowcem niezbyt sypkim jasnym jasnoszarym który ma tysiąc oczu z krzemienia […]
Idziemy nad morzem trzymając mocno w rękach dwa końce starożytnego dialogu – kochasz mnie – kocham ze ściągniętymi brwiami streszczam […]
W tym pokoju są trzy walizki łóżko nie moje szafa z pleśnią lustra kiedy otwieram drzwi sprzęty nieruchomieją ogarnia mnie […]
Posiałem na gładkiej roli drewnianego stołka ideę nieskończoności patrzcie jak mi ona rośnie – mówi filozof zacierając ręce Rzeczywiście rośnie […]
Oczywiście ci którzy stoją na szczycie schodów oni wiedzą oni wiedzą wszystko co innego my sprzątacze placów zakładnicy lepszej przyszłości […]
Oto on – Arijon – helleński Caruso koncertmistrz antycznego świata drogocenny jak naszyjnik albo lepiej jak konstelacja śpiewa bałwanom morskim […]
Bór nici wąskie palce i krosna wierności oczekiwania ciemne flukta więc przy mnie bądź pamięci krucha udziel swej nieskończoności Słabe […]
Lasy płonęły – a oni na szyjach splatali ręce jak bukiety róż ludzie zbiegali do schronów – on mówił że […]
W czasie koncertu pop pan Cogito rozmyśla nad estetyką hałasu sama idea owszem pociągajaca być bogiem to znaczy ciskać gromy […]
Pryśnie klepsydra w twardych rękach spiętrzy się w oczach płaska przestrzeń poukładane posłusznie stożki kule sześciany formy z których wybiegło […]
Nefertiti Co stało się z duszą po tylu miłościach ach to już nie ptak olbrzymi białymi skrzydłami bijący do świtu […]
Patriotyczną kataraktę na oczach miał ten co cię zrównał z gmachem marmurów Peryklesie smucić się musi twa kolumna i prosty […]
Tadeuszowi Żebrowskiemu Czym była naprzód nasza śmierć: Bezradne białe mrówcze jaje Zgubione w lesie młodym lesie Pod dębem płuc przy […]
Na pierwszym planie widać dorodne ciało młodzieńca broda oparta o piersi kolano podkurczone ręka jak martwa gałąź zamknął oczy wyrzeka […]
Jakby po schodach stąpał choć nie było schodów bowiem kamienie zbyt opite światłem gór oddalonych na ramionach nosił jak zarys […]
Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę idź wyprostowany wsród tych co na […]
Kim stałbym się gdybym Cię nie spotkał – mój Mistrzu Henryku Do którego po raz pierwszy zwracam się po imieniu […]
Było to w roku dwudziestym a może dwudziestym pierwszym przyjechali do nas rosyjscy emigranci bardzo wysocy blondyni o marzycielskich oczach […]
Czytając stare kroniki, poematy i żywoty Pan Cogito doświadcza czasem uczucia fizycznej obecności osób dawno zmarłych Mówi Kaligula: spośród wszystkich […]
I Z Zachodu na początku dziesiątego wieku. Zrazu tryskał energią i pomysłami. Wszędzie słychać było stuk jego kopyt. Powietrze pachniało […]
Moje miasto Ocean układa na dnie gwiazdę soli powietrze destyluje błyszczące kamienie ułomna pamięć tworzy plan miasta rozgwiazdę ulic planety […]
Dawniej Wiemy z historii Wychodziła z ciała Kiedy stawało serce Z ostatnim oddechem Oddalała się cicho Na łąki niebieskie dusza […]
Gęby mają szpetne, a ręce sprawne przywykłe do młota i gwoździa, żelaza i drzewa. Właśnie przybijają Jezusa Chrystusa Pana Naszego […]
pozdrowienie zamkniętym powiekom pokłon ciału gorzkiemu we śnie i oddechom skrzypiącym jak żuraw krwi czuwającej przebaczenie głowie która nieświadoma bluźnierstwa […]
Jego twarz groźna w chmurze nad wodami dzieciństwa (tak rzadko trzymał w ręku moją ciepłą głowę) podany do wierzenia win […]
Myślałem Znam ją przecież dobrze Tyle lat żyjemy razem Znam Ptasią głowę Białe ramiona I brzuch Aż pewnego razu W […]
Dobre jest to co minęło Dobre jest to co nadchodzi A nawet dobra jest teraźniejszość W gnieździe uplecionym z ciała […]
Kapłani mają problem z pogranicza etyki i rachunkowości co zrobić ze srebrnikami które Judasz rzucił im pod nogi suma została […]
Jak nas wprowadzono Obłudnym Protektorom Bawiłem się na ulicy nikt mną się nie zajmował robiłem babki z piasku mrucząc pod […]
1 Wyprowadzają ich rano na kamienne podwórze i ustawiają pod ścianę pięciu mężczyzn dwu bardzo młodych pozostali w sile wieku […]
Sanhedryn nie sądził w nocy Czerń potrzebna wyobraźni Jaskrawo nie zgadza się ze zwyczajem Jest rzeczą nieprawdopodobną Aby gwałcono święto […]
Kiedyś był tu oddech na szybach, zapach pieczeni, ta sama twarz w lustrze. Teraz jest muzeum. Wytępiono florę podłóg, opróżniono […]
Struna Ptaki zostawiają w gnieździe swoje cienie zostaw tedy lampę instrument i książkę chodźmy do pagórka gdzie rośnie powietrze gwiazdę […]
Zbyt stary żeby nosić broń i walczyć jak inni – wyznaczono mi z łaski poślednią rolę kronikarza zapisuję – nie […]
Odeszły pasterskie fletnie złoto niedzielnych trąbek zielone echa waltornie i skrzypce także odeszły – pozostał tylko bęben i bęben gra […]
Drży i faluje Drży i faluje niepokojem ogromna przestrzeń małych planet która jak morze mnie pochłonie uwięzie w pulsach sekundniki […]
Jak Słusznie Zaznaczono Pierwsze kolumny ostatniej awangardy Dotarły na przedmieście. O szóstej nad ranem Dotarły tutaj Drogą przez sady wiśniowe […]
Na ambonie mówi tłusty pasterz i cień pada na kościelny mur a lud boży zasłuchany zapłakany płoną świece – blaski […]
Nie zapomnę was nigdy panny damy – przelotne – nagle dojrzane w tłumie na schodach bazarze w labiryncie metra z […]
W raju tydzień pracy trwa trzydzieści godzin Pensje są wyższe ceny stale zniżkują Praca fizyczna nie męczy (wskutek mniejszego przyciągania) […]
Do Yehudy Amichaja Bo ty jesteś król a ja tylko książę bez ziemi z ludem który mi ufa błądzę po […]
Najniższy krąg piekła. Wbrew powszechnej opinii nie zamieszkują go ani despoci, ani matkobójcy, ani także ci, którzy chodzą za ciałem […]
Las Ardeński Złóż ręce tak by sen zaczerpnąć tak jak się czerpie wody ziarno a przyjdzie las: zielony obłok i […]
Mój głos wewnętrzny Niczego nie doradza Niczego nie odradza Nie mówi ani tak ani nie Jest słabo słyszalny I prawie […]
Wszystkie próby oddalenia tak zwanego kielicha goryczy – przez refleksję opętańczą akcję na rzecz bezdomnych kotów głęboki oddech religię – […]
Prowadzi żołnierz Juliusz Hrabia wąwozem cienistym, prowadzi pod górę. Jest błękitny, amarantowy, a wąs złoty jego. Pod górę prowadzi wśród […]
Inskrypcja Dusza Ankhenatona, pod postacią ptaka, usiadła na brzegu czoła, aby odpocząć przed daleką podróżą. Lecz zamiast patrzeć w horyzont, […]
1 Pan Cogito przegląda czasem swoje stare kieszonkowe kalendarze i wtedy odjeżdża jak na białym parostatku w czas przeszły dokonany […]
Baruch Spinoza z Amsterdamu zapragnął dosięgnąć Boga szlifując na strychu soczewki przebił nagle zasłonę i stanął twarzą w twarz mówił […]
Cmentarz warszawski Tej ściany ostatniego widoku nie ma wapno na domy i groby wapno na pamięć ostatnie echo salwy uformowane […]
Zapatrzony w Twoje oczy zaplątany w Twoje rzęsy które są sztachetą gęstą zielonego mego świata owinięty jak pierścionek wokół serdecznego […]
STOŁEK W końcu nie można ukryć tej miłości mały czworonóg na dębowych nogach o skórze szorstkiej i chłodnej nad podziw […]
WILKI Marii Oberc Ponieważ żyli prawem wilka historia o nich głucho milczy pozostał po nich w kopnym śniegu żółtawy mocz […]
Nigdy o tobie nie ośmielam się mówić ogromne niebo mojej dzielnicy ani o was dachy powstrzymujące wodospad powietrza piękne puszyste […]
Dawni Mistrzowie obywali się bez imion ich sygnaturą były białe palce Madonny albo różowe wieże di citta sul mare a […]
Wszystkie narządy wewnętrzne człowieka są łyse i gładkie. Łysa jest wątroba, kiszki, płuca. Tylko serce ma włosy – rude, gęste, […]
W domu zawsze bezpiecznie ale zaraz za progiem gdy rankiem Pan Cogito wychodzi na spacer napotyka – przepaść nie jest […]
Nigdy nie mówiłem z nią ani o miłości ani o śmierci tylko ślepy smak i niemy dotyk biegały między nami […]
Nie mogę trafić na tytuł wspomnienia o Tobie ręką wyprutą z ciemności stąpam po śladach twarzy miękkie przyjazne profile zamarzły […]
W starym opactwie nad Loarą (wszystkie soki z drzew spłynęły tą rzeką) Przed wejściem do bazyliki (nie jest to Nartex […]
KSIĄŻKA Ryszardowi Przybylskiemu Ta książka łagodnie mnie napomina nie pozwala bym zbyt szybko biegł w takt toczącej się frazy każe […]
Stanęliśmy w miasteczku gospodarz Kazał stół wynieść od ogrodu pierwsza gwiazda Zapłonęła i zgasła łamaliśmy chleb Słychać było świerszcze w […]
Wróciłem tam po latach Może nazbyt syty Chciałem sprawdzić to miejsce Pagórki były mniejsze Rowy ocalenia Podbiegły brunatną wodą Trawa […]
Wszystkie linie zagłębiają się w dolinie dłoni W małej jamie gdzie bije źródełko losu Oto linia życia Patrzcie przebiega jak […]
Jest świeża Jakby dzisiejsza Z gęstą krwią na wierzchu Duża jak morska ryba Obnosi ją po plecach Posypuje solą Zachwala […]
Ręce moich przodków Bez ustanku pracują we mnie ręce moich przodków wąskie silne kościste ręce nawykłe do prowadzenia wierzchowca władania […]
Kapłan Czcicielom umarłych religii Kapłan którego bóstwo zstąpiło na ziemię w rozwalonej świątyni ludzką ukazało twarz bezsilny kapłan który podnosząc […]
Zatrać mnie gwiazdo – mówi poeta – przeszyj mnie strzałą odległości wypij mnie źródło – mówi pijący – do dna […]