Pieśń ostatniego spotkania
Jak bezradnie serce się kurczyło, A chód jeszcze był lekki i miękki, Lecz na prawą dłoń nałożyłam Rękawiczkę z mej […]
Jak bezradnie serce się kurczyło, A chód jeszcze był lekki i miękki, Lecz na prawą dłoń nałożyłam Rękawiczkę z mej […]
Nie jestem wrażliwa na lata umizgi, Zima też bez zagadek, na ogół, Lecz opętana innym zjawiskiem Wypatrzyłam – trzy jesienie […]
Tam są białe cerkwie i dźwięczne, iskrzące kry lodu, Tam bławatkami śmieją się syna miłego oczy. Nad starym miasteczkiem rosyjskie […]
Szaro – żółty wieczorny zapada czas, Chłodem kwietniowym nadciąga. Przez wiele lat nie było nas, A chwila ta do wspomnień […]
Żyć nauczyłam się prosto i mądrze, Patrzeć na niebo, modlić się do Boga I długo, długo chodzić o wieczorze, By […]
A mnie z tobą pijanym wesoło- Nie ma sensu w twoich opowieściach. Wczesna jesień rozwiesiła wkoło Chorągiewki żółte na gałęziach. […]
Zszarzał na niebie błękit emalii, Wyraźniej słychać pieśń okaryny. To przecież tylko piszczałka z gliny, Czemu tak smutnym głosem się […]
Gdyśmy się po raz ostatni spotkali Na bulwarze, dokąd zwykliśmy przychodzić, Newa groziła przyborem fali I miasto żyło w obawie […]
1. Не недели, не месяцы — годы Расставались. И вот наконец Холодок настоящей свободы И седой над висками венец. Больше […]
Strach, w ciemnościach przetrząsając rzeczy, Nikłym blaskiem po siekierze wodzi. Tuż za ścianą słychać stuk złowieszczy – Co tam, szczury, […]
Pierwszy świt – błogosławieństwo Boże – Dotknął twarzy ukochanej blaskiem. Śpiący zbladł, inaczej się ułożył, Ale potem jeszcze mocniej zasnął. […]
…I nawet nikt nie wyszedł Z latarnią mi naprzeciw. I weszłam w domu ciszę, Gdy blady księżyc świecił. Pod zielonym […]
Miasto dzieciństwa, jakże miłe, Kiedy tak w grudniu wyciszone, Dziś w oka mgnieniu zobaczyłam Jako dziedzictwo roztrwonione. Wszystko, co samo […]
Oto wieje wiatr łabędzi, Niebo we krwi i w siności. Wkrótce już rocznica będzie Pierwszych dni twojej miłości. Ty rozwiałeś […]
(Posąg „Noc” w Ogrodzie Letnim) Nocy miła! W gwiezdnej mantyli, W ręku bezsenna sowa, żałobny mak. Córko miła! Myśmy cię […]
[O. A. G. S.] To ty, Psyche, ty Zwodzicielko, Z czarno-białym wachlarzem w ręku Pochylona nade mną z cicha, Chcesz […]
Muzyka brzmiała w tym ogrodzie Boleścią tak niewysłowioną. I morza ostry zapach wionął Od ostryg na półmisku w lodzie. Rzekł: […]
Ty przyszedłeś pocieszyć mnie, miły, Taki tkliwy i łagodny taki… Unieść się z poduszki nie mam siły, A na oknach […]
Ach, nie strasz mnie dolą przeklętą I nudnym, półmrocznym wygnaniem, To pierwsze dziś jest nasze święto, To święto, co zwie […]
Padło słowo w kamieniu ciosane Na mą żywą pierś, niosąc zagładę. To nic, byłam przygotowana, Dam sobie jakoś z tym […]
Niech znowu zagrzmią organowe tony, Niczym wiosenne pierwsze burze. Spojrzę zza pleców twojej narzeczonej I oczy lekko przymrużę. Żegnaj mi, […]
Tak bezradnie pierś stygła mi z chłodu, Ale szłam, zda się, lekko i żwawo. Rękawiczkę, ot tak, bez powodu, Z […]
Chociaż to nie mój kraj rodzinny, Ale w pamięci go zatrzymam. Smak soli jest w tym morzu inny I woda […]
I takie dni bywają przedwiosene: Łąka pod śniegiem ubitym oddycha I szumią drzewa suche, lecz promienne, I ciepły prężny wiatr […]
Zwarła dłonie żałobnie pod szalem… – Czemuś blada, choć oczy bez łez? – Bo mu duszę goryczą i żalem Napoiłam […]
Przez wysokie wrota, Przez moczary, błota, Drogą nie chodzoną, Łąką nie koszoną, Przez nocy kordony, Wielkanocne dzwony, Nie wzywany, Nie […]
Ja nie będę z tobą piła wina, Boś ty chłopak swawolny i zły. Wiem ja, że dla ciebie nie nowina […]
Zawsze cicha jest czułość prawdziwa, Nic jej przed okiem nie skryje. Próżno twoja ręka troskliwa Futrem otula mą szyję. Próżno […]
Na szyi drobnych sznur korali, W szerokiej mufce chowam ręce, Wzrok z roztargnieniem błądzi w dali, A oczy nie zapłaczą […]
ELEGIE PÓŁNOCY Wszystko pamięci twej na pastwę… Puszkin TRZECIA Mnie jak rzece Surowa epoka zmieniła bieg. Zamieniono mi życie. Innym […]
Wysokie stropy kościołów Jaśniejsze nad nieba sieć, Przebacz, chłopaczku wesoły, Żem tobie przyniosła śmierć. Za róże z placyków małych, Za […]
Niczym anioł, który zmącił wodę, Moją twarz spojrzeniem ogarnąłeś, Przywróciłeś siłę i swobodę, Na pamiątkę cudu pierścień wziąłeś. Mój rumieniec […]
В этой горнице колдунья До меня жила одна: Тень ее еще видна Накануне полнолунья, Тень ее еще стоит У высокого […]
Lubię te rozmowy po świt prowadzone- Na maleńkim stoliku szklanki wystudzone, Nad czarną kawą cienkie, wonne smużki pary, Kominek rozbuchany […]
W blaskach zachodu pożółkł świat, Czule kwietniowy chłód się skrada. Spóźniłeś się o tyle lat, A jednak jestem tobie rada. […]
Kocie, nie idź, tam wyszyta Na poduszce sowa, Kocie, nie mrucz, dziad cię schwyta, Boże cię uchowaj. Nianiu, gaśnie świeca, […]
Załamała ręce pod szalem. „Tak pobladłaś, co z tobą, miła?” – To dlatego, że cierpkim żalem I goryczą go dziś […]
Nie z tymi, co małego ducha, Rozdartej ziemi swej odeszli – Nie z tymi jestem! Nie usłucham Ich pochlebstw – […]
Wszystko zrabowane, zaprzedane Skrzydło czarnej śmierci powiało, Wszystko glodną tęsknotą zżerane – Więc dlaczego tak nam pojaśniało? W dzień powiewy […]
Nie jesteśmy w lesie obydwoje I wołanie twe w drwinę się zmienia. Czemu nie przychodzisz, by ukoić Niepokoje niego sumienia? […]
W mą pierś, wciąż żywą, uderza celnie, Ciężkie, niczym kamień, słowo. Ale to nic, cios przyjmę dzielnie, Od dawna jestem […]
Pomiot czarta i pełni księżyca, Śnieżny marmur w półmroku alei, Tancereczka, fatalna dziewica, Najpiękniejsza ze wszystkich kamei. To przez takie […]
Anioł Boży mroźnym rankiem Potajemnie nas połączył I nie spuszcza ciemnych oczu Z naszych dni niefrasobliwych To dlatego tak kochamy […]
Żelazne ogrodzenie, Sosnowe, twarde łoże. Jak dobrze, że już zazdrość Udręczać mnie nie może. Z szlochaniem i żałobą Ścielą mi […]
To jest jasne, to jest proste, Dla każdego zrozumiałe – Ty nie kochasz mnie zupełnie I już nie pokochasz nigdy. […]
O, nie, nie wypłakałam ich, One wezbrały we mnie same I wszystko mija przed oczami Już bez nich dawno, wciąż […]
1. Nie tygodnie, nie miesiące – lata całe Rozstawaliśmy się. I oto koniec Świeżym chłodkiem wolności powiało, Siwy wianek ubielił […]
O wierzch powozu zahaczyłam piórem. W oczy spojrzałam mu – i serce drgnęło, Przejęte nagle jakimś dziwnym bólem, Chociaż nieszczęścia […]
Tajemny mur w zbliżeniu ludzkim bywa, Namiętność nie pokona go ni miłość – Choćbyś do warg w palącej ciszy przywarł, […]
Mnie i ten głos nie zdoła zbałamucić, Gościu przygodny, w drogę, czas ucieka. Lecz, ponoć, korci mordercę, by wrócić Zobaczyć […]
Jak biały kamień w głębi studni ciemnej, Tak we mnie jedno czai się wspomnienie. Nie walczę z nim i walczyć […]
Wysoko w niebie chmurka zaszarzała Wiewiórczą, płasko rozpostartą skórką. Powiedział: „Nie żal mi twojego ciała, W marcu roztopi się, krucha […]
Слава тебе, безысходная боль! Умер вчера сероглазый король. Вечер осенний был душен и ал, Муж мой, вернувшись, спокойно сказал: „Знаешь, […]
Jak przez słomkę pijesz moją duszę. Wiem, smakuje gorzko i upojnie. Lecz błaganiem nie zmącę katuszy, O, konanie to potrwa […]
Tajnego niespotkania Odświętność tak jałowa. Słowa nie powiedziane, nie wymówione słowa. Spojrzenia nie skrzyżowane Co z sobą począć mają? Łzy […]
Kwiaty i każda rzecz nieżywa Ma zapach w domu tym przyjemny. Stosami leżą już warzywa Na grzędach, pstrząc czarnoziem ciemny. […]
Widzę, widzę łuk miesiąca Przez listowie gęstych rokit, Słyszę, słyszę stuk tętniący Nie podkutych dźwięcznych kopyt. Ach, i ciebie sen […]
Sam wiesz przecież, że nie będę sławić Dnia spotkania, gorzkiego żałobnie. Co ci mam na pamiątkę zostawić? Może cień mój? […]
Wyszłam żegnac go do przedpokoju, W złotym kurzu postałam chwilę. Na dzwonnicy cerkiewki spokojnie, Uroczyście dzwony dzwoniły. Porzucona!… Jakie śmieszne […]
Tę ostatnią już rocznicę świętuj – Zrozum, dzisiaj tak samo jak dawniej W naszą pierwszą zimę – tę z diamentów […]
II W ten dawny czas, gdy miłość zapłonęła Jak krzyż w ołtarzu – w twym sercu skazanym, Tyś nie przylgnęła […]
Nie tajemnice, nie cierpienia I nie zrządzenie Opatrzności – Te spotkania sprawiały wrażenie Pojedynku miłości. Już od rana w przeczuciu […]