Wiekuistość
Przyszedł dziś do mnie dziwny sen W słoneczny, jasny dzień, Przesunął w oczach szereg scen I poszedł w cień… Pozostał […]
Przyszedł dziś do mnie dziwny sen W słoneczny, jasny dzień, Przesunął w oczach szereg scen I poszedł w cień… Pozostał […]
Psyche tajemna, smętna, zamyślona wyciąga ku mnie dziewicze ramiona i twarz nade mną pochyliwszy białą, duchowi memu każe rzucać ciało, […]
Spokojność senna i milczenie w srebrnej melodii księżycowej na nieskończone szły przestrzenie, ciche na wzgórzach snując cienie i zatapiając się […]
Kiedy patrzę na nędzę, co jest życia rdzeniem, Nędzę ludzi i zwierząt, i roślin: ból, trwoga, Bezradność mię owłada – […]
Z bezdennej ciemni, Z goryczy serc i ze złamania dusz Do Ciebie, o Poeto, wzrok się nasz podnosi: Dłoń nam […]
Na wiejskie gaje, na kwietne sady, na pola hen, idzie nocami cień jego blady, cichy, jak sen. Słucha, jak szumią […]
Płomienie w mojej duszy tłumią się i kłębią, W sercu moim jest gorycz, pustka i tęsknota, Oczy me w nieskończone […]
Czasem nagle uczuwam naokoło siebie Taką straszną samotność, że wzrok kryję w dłonie, By nie widzieć tej pustki na ziemi, […]
Cicho i wolno, jak mgła, co się z rana Znad łąk podnosi przy lekkim powiewie Wschodniego wiatru i w przestrzeń […]
W twoje cudne, cudne, cudne oczy kiedy patrzy: wstrzymuje się słońce, i dziwuje im się kwiat na łące i czar […]
Nad polem pustem, szerokiem, głuchem ćma ptaków czarną zawisła chmurą, krążą jak liście gnane podmuchem wiecznego wiru, kracząc ponuro. Pośród […]
I jeden atom powietrza znów dwoje naszych spokojnych ust sobą obdzielił, i jeden spływa na dwie nasze głowy obok leżące, […]
Złocisty to był dzień. Błękitne zadumanie Objęło cały świat. Na modrym oceanie Słoneczny zasnął blask. Na ziemi i na niebie […]
Ze skał wywiedźcie okręt mój, Królewski dziób jastrzębi, Rozwijcie białych żagli zwój Na ciemnomodrej głębi… Już się kołysze dumny maszt, […]
Chciałbym głaskać mą dłonią te kłosy, Co teraz w polu rosną, Chciałbym głaskać te światła na wodzie, Co świecą rano […]
W tę cichą, senną, wonną noc majową czuje twe ręce ponad moją głową – słonią mi świat… O! Gdyby więcej […]
Byłbym cię oddał, pókim cię miał, za dziką tę jedynie swobodę, z jaką wicher gna przez moich skał pustynię. Słodkich […]
“Na mieczu moim były wtenczas wieki….” Juliusz Słowacki, Król – Duch Pełzałem, nędzny, w niskim życia lesie, Związane mając w […]
Przyleciały nad miasto obłoki, Przyleciały z daleka, ze światu, Noc to była cicha, bez księżyca, W gwiazdy siana z miedzi […]
Gdziekolwiek zwrócę wzrok, wszędzie mi jedno — na północ pójdę czyli na południe: wszędzie napotkam cień od spieki słońca i […]
Nie wierzę w nic, nie pragnę niczego na świecie, Wstręt mam do wszystkich czynów, drwię z wszelkich zapałów: Posągi moich […]
Serce me spało, a moja myśl tonęła gdzieś w lazurze, nagle ujrzałem przy sobie tuż skromniutką, czarną różę. Wspaniałą krasą […]
Na Anioł Pański biją dzwony, Niech będzie Maria pozdrowiana, Niech będzie Chrystus pozdrowiony… Na Anioł Pański biją dzwony, W niebiosach […]
Gdy tak samotny w domu siedzę, Od ludzi, świata spraw daleko: O ludziach, świecie zapominam, Mary przed myślą mi się […]
Taki tam spokój… Na gór zbocza Światła się zlewa mgła przezrocza, na senną zieleń gór. Szumiący z dala wśród kamieni […]
Mistrzu! Niech żyje Twoja lutnia złota, Na której struny światłem tęczy skrzą; Niech żyje cudna Twej myśli robota, Promieniejąca wyobraźni […]
Kochałem ciebie… Zła dola nad nami od pierwszej chwili twarz jawiła ciemną; odszedłem – twemi pożegnany łzami nad wszystkiem w […]
Mów do mnie jeszcze… Za taka rozmową tęskniłem lata… Każde twoje słowo słodkie w mem sercu wywołuje dreszcze – mów […]
Wielbić naturę?… Za co?… Prawda, nie pobłądzi, Bo nią mus praw tajemnych dla człowieka rządzi, Bo jest maszyną martwą, a […]
Nie mam już dziś przy sobie nikogo, nikogo, Pusto jest w mojej duszy i pusto dokoła – – Idę mą […]
Miałem kiedyś przyjaciół – może i nie miałem – Dzisiaj nie mam żadnego – już i nie dbam o to […]
Gdybym mógł sobie wybrać śmierć podług mej woli, chciałbym z wolna utracać świadomość istnienia, przestawać czuć, co rozkosz przynosi lub […]
Zaczarowany las – pomiędzy drzewa Elf biały mignie i w cień się rozwiewa; Oczy potworów z zielonej głębiny Jak karbunkuły […]
Gdzieś ty, o gdzieś ty?… Kocham cię, jedyna, kocham cię zawsze… Zdasz mi się tak bliska, że tylko rękę wyciągnąć […]
Dumny, nieuskromiony, wita mi, żywiole! Ty jesteś dusz najsłodszą, najlepszą muzyką! Jako na wolę marzeń, na twą zdana wolę Dusza […]
Wierzę, że racje najświętszą miał, Kto spalił Giordana Bruna – – Ah! dotąd jeszcze nad Rzymem się Świeci jaskrawa łuna… […]
Szukałem Ciebie pośród kobiet roju, czekałem Ciebie o każdej godzinie i pełen byłem trwóg i niepokoju, że zanim przyjdziesz, życie […]
Kocham cię! Słodycz twojego spojrzenia świat w czarodziejską wizję mi zamienia, a świat mój cały pod twoją ręką, u twej […]
Cudowna nocy, słodka i kojąca, Oto ma dusza znużona i blada Na łono twoje bezsilne upada Pod blask miesiąca. Ciche […]
U stóp mych dzika przepaść. W ciemnym niebie blady świeci księżyc, podobny wodnej białej lilii, co kielich swój nad ciemne […]
Ja, kiedy usta ku twym ustom chylę, nie samych zmysłów szukam upojenia, ja chce, by myśl ma omdlałą na chwile, […]
Na kształt archanioła Z ognistym mieczem w dłoni, z gwiazdami dokoła Zlatuje na człowieka młodość i pokrywa Duszę dziecka, jak […]
Przechodza czasem koło mnie kobiety – wizje i sny – spoglądam na nie płomieniami źrenic szepcząc: to ty!… Lecz one […]
Kochałem ciebie zawsze! bo na twoim grzbiecie, Jako na oceanu powłoce rozdętej, Nie śmią siadać i płynąć żeglowne okręty; Bo […]
Wszystko więc przeszło, wszystko przeminęło i nigdy, nigdy, nigdy nie powstanie; wszystko w grobowe runęło otchłanie, na wieki wieków, na […]
Zaszumiał ciemny, głęboki las, żałość się po nim niesie, niezmierny smutek, ogromny ból zaszumiał w ciemnym lesie. Czemuż, o lesie, […]
Był czas, żeśmy się rozumieli, Ten czas przeminął i nie wróci, A dziś mnie z wami wszystko dzieli, Nic wy […]
***Gdybym mógł sobie wybrać*** Gdybym mógł sobie wybrać smierć podług mej woli, chciałbym z wolna utracać świadomośc istnienia, przestawać czuć, […]
Dziecinny okręcik płynie Po morskiej het głębinie, Ze sznurka urwał się; Przez morza mknie otchłanie, Nikt nie wie, kędy stanie […]
Wciągam wicher jak rumak, gdy na step wybieży, Wicher od Tatr wiejący, bystry, ostry, świeży – – Zda mi się, […]
Szukam cię – a gdy cię widzę, udaję, że cię nie widzę. Kocham cię – a gdy cię spotkam, udaję, […]
Nie sądź po ustach do uśmiechu skorych, ze się ból w czyjejś nie zagnieździł duszy; nie wiesz, jak często nieraz […]
I Zielona ranna ubocz – zwał granitów w oku! Stopa zda się nie tyka pod obuwiem trawy, W wądole huczy […]
Zapłakały rdzawe liście rozpłakanych brzóz, na dalekie ciemne morza popłynął ich głos. Zapytały morza: “Czemu łkacie smutno tak? Czy wam […]
Przekleństwo?… Tylko dziki, kiedy się skaleczy, złorzeczy swemu bogu, skrytemu w przestworze. Ironia?… lecz największe z szyderstw czyż się może […]
Kocham Cię za to, że Cię kochać muszę, ocham Cię za to, że Cię wielbić mogę, kocham Cię za to, […]
Kazimierz Przerwa Tetmajer z ” Nie wierzę w nic” ***Przeżytym*** Pierzchają cudne fanatzji widziadła jak rozpędzone rannym wiatrem mgły – […]
Majestatyczny spokój skał – – Jakże dalekim jest od życia! Tam żaden wiatr nie będzie wiał Z padołów trupiej woni […]
Jeśli poczujesz, że inną twe skronie Myśl w sobie kryją, jak skroń tłumu kryje; Jeśli poczujesz, że serce twe bije […]
Dawniej się trzeba był zużyć, przeżyć by przestać kochać, podziwiać i wierzyć; dziś – pierwsze nasze myśli są zwątpieniem, nudą, […]
Na pierś twą rzucam moje usta, Pełnych twoich bioder kształt lubieżnie pieszczę – Spal mię w uścisku! Rozkosz tylko jedna […]
Rzeźbiarz Hermesa posąg wykuł marmurowy, w dłoń dał mu opleciony wężem posoch biały, zaś do stóp mu przywiązał skrzydlate sandały […]
Żegnałem cię podobną róży, której liść każdy tchnie rozkoszą ani się kiedy nad nią chmurzy pogodny błękit, ni oprószą śniegi […]
Wybiegła dusza znowu tak, jak wprzód, snuć się po lasach, nurzać w szumie wód, na skał się wdzierać osępiały szczyt, […]
Ciemno. W powietrzu wilgoć. W Rysach potok huczy staw uderza o brzegi, bulgota i pluszcze; wiatr błądzi przez nadwodne, puste, […]
Purpury, rozrzucone na złote szafiry, Kaskady dyjamentów ze skał szmaragdowych, Srebrzysto-białych pereł tańcujące wiry, Rubiny, latające na kształt rac ogniowych; […]
“Z żywymi trzeba naprzód iść, Po zycie sięgać nowe”, A nie z martwymi ziemię gryźć, Umarłych tulić głowę. Bliższy nam, […]
Nie wiem, kto jesteś — ledwo kilka razy Widziałem ciebie — za każdym widzeniem Pierś ma się dziwnym podnosi wzruszeniem, […]
Przez ogród idą pełen cudnych kwiatów, Na piersi twarze zadumane kłonią, Nie upajają się czarowną wonią Ani wieńcami stroją się […]
Na sine góry, na czarne bory Skoszone szare łany Pada księżyca światła mgławica Jak gdyby szron świetlany I ziemia cała […]
Gdybym dziś umrzeć miał, jakże nędznemi Wydałyby mi się wszystkie boleści Mej własnej duszy i wszystkie wszechziemi – W obliczu […]
O grodzie niezdobyty, grodzie kuty z ciosu Granitowych odłamów i marmurów bieli, Grodzie, przed którym dierżą milczący anieli Straż od […]
Rano. Świta zaledwie. Na Giewontu głowie Opierają się senne, błękitne niebiosy, Na trawie wokoło mnie świecą krople rosy I las […]
Wkoło mej głowy światy. Sam z siebie je tworzę i sam w sobie je niszczę. Nieskończoność, wieczność stworzyłem. Rozkazałem – […]
Serce moje znużone przynoszę w tę stronę – – Łąki już od krokusów stoją ukwiecone, Kieliszki fijoletu mienią się do […]
O złote, o bez ceny, o cudowne rano, O łąko, malowana jasną dłonią słońca, O wodo, pośród siwych głazów świetlejąca, […]
Sto lat przemija… Z gór wysokich szczytów Ileż runęło juz w przepaście głazów; Ileż wiar wzięło mglistą postać mytów I […]
O kwiatku, kwiatku mały, jakże zazdroszczę ci spokoju coś w tobie jest ze skaly, coś w tobie jest ze zdroju, […]
Są takie chwile, że się nie śmie badać swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie, że ani jednej nie znajdzie […]
Stokroć jest drzewu skazanemu lepiej, Jeśli je piorun od razu rozszczepi, Niż kiedy czerw mu wśliźnie się pod korę I […]
O morze, morze! Czyliż jest na tobie gdzieś wyspa taka, gdzie bym mógł być sam, jak w grobie? O, niechaj […]
Dopókim kwiaty znosił z pól, Dopókim siano nosił z łąk, Dopóty śmiał się ze mnie król I miał się ze […]